Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
07 września 2023

Przedsiębiorstwo Lockheed Martin uznawane za światowego lidera branży technologicznej, który rozwiązuje najtrudniejsze problemy swoich klientów, koncentruje się dziś na rozwijaniu idei odstraszania, aby określić, w jaki sposób już teraz budować potencjał, który pomoże siłom zbrojnym zapobiegać przyszłym konfliktom i reagować na nie.

Michael Williamson (w środku) ze studentami – uczestnikami programu współpracy Politechniki Warszawskiej i Lockheed Martin, podczas MSPO

Jak zaznacza Michael Williamson, prezes Lockheed Martin International, jego przedsiębiorstwo zaadaptowało ten pomysł i określiła go mianem Bezpieczeństwa XXI wieku.

– To nie tylko zagrożenie lub potencjalne zagrożenie, które widzimy dziś w Europie, zarówno ze strony Rosji, jak i na Pacyfiku, ale także odrodzenie się autokratycznych reżimów i zagrożeń dla państw ościennych. Aby rozwiązać ten problem, musimy przeanalizować to, w jaki sposób zbudować potencjał odstraszający, który skłoni potencjalnego agresora do zastanowienia się dwa razy przed podjęcia działań – mówi Williamson.
Williamson wskazuje, że częściową przyczyną wielu dzisiejszych problemów jest niedoinwestowanie w obron-ność, którego początki sięgają poszukiwań dywidendy pokojowej po latach 80. poprzedniego wieku, a w ostatnim czasie także związanych z pandemią Covid-19.

– Jeśli połączymy brak inwestycji, nowe zagrożenia i skutki pandemii, można zauważyć negatywny wpływ na bazę przemysłową, który objawia się ograniczonymi możliwościami produkcyjnymi, co przekłada się brakiem działania odstra-szającego – mówi.
Lockheed Martin to przedsiębiorstwo inżynieryjne, która szeroko inwestuje w innowacje i możliwości, ale zdaje sobie sprawę, że ważne są nie tylko technologie, takie jak inwestycje w sztuczną inteligencję, robotykę i prze-twarzanie brzegowe.
Williamson twierdzi, że państwa muszą również rozważyć, jaki istnieje potencjał przemysłowy i rozpoznać dostawców pierwszego, drugiego i trzeciego poziomu, którzy mają zdolność do wytwarzania materiałów niezbędnych do budowy tych produktów.
Jaka jest skala inwestycji producentów w edukację – nie tylko naukowców i inżynierów – w ludzi, którzy mają umiejętności i doświadczenie potrzebne do budowania i wytwarzania niezbędnych możliwości na dużą skalę?
Jedną z rzeczy, które Lockheed Martin docenia w Polsce, są inwestycje w produkcję. Ponieważ nasiliły się sygnały popytu na produkty przedsiębiorstwa – nie tylko w Europie, ale także na Pacyfiku – firma potrzebuje wsparcia, aby zaspokoić potrzeby klientów. W rezultacie rozwijane są partnerstwa, które otwierają istotne możliwości dla Polski, NATO i ich sojuszników.
Polskie podmioty jak PGZ, WZL-1, WZL-2, Mesko i inne już na tym korzystają, podkreślając, że Lockheed Martin zapewnia coś więcej niż tylko relacje transakcyjne z Polską.

– Naszym największym zakładem produkcyjnym poza Stanami Zjednoczonymi jest PZL Mielec, jeden z liderów pośród polskich eksporterów sprzętu obronnego, gdzie 1500 polskich pracowników buduje śmigłowce S-70 Black Hawk nie tylko dla Polski, ale dla całego świata – komentuje Michael Williamson. – W swoim łańcuchu dostaw PZL Mielec posiada około 600 polskich przedsiębiorstw i mniej więcej tyle samo dostawców, którzy pośrednio wspierają działalność produkcyjną.
Przekaz Lockheed Martin jest jasny – aby jakikolwiek kraj mógł utrzymać w przyszłości potencjał przemysłowy taki jak PGZ, PZL Mielec i inne, nie wystarczy skupiać się tylko o bazie przemysłowej. Niezwykle istotne jest zapewnienie sobie wyszkolonych pracowników, a także inwestycji i wszystkich innych rzeczy, które w naturalny sposób przyjdą na myśl, jak np. rozbudowa obiektów.

Linia produkcyjna śmigłowców S-70i Black Hawk w Mielcu / Zdjęcia: Lockheed Martin

– W Lockheed Martin zdajemy sobie sprawę, że zapewnianie Bezpieczeństwa XXI wieku oznacza inwestowanie w następne pokolenie inżynierów i technologów już teraz – mówi Michael Williamson. – Jesteśmy dumni, że możemy wspierać rozwój potencjału przemysłowego w Polsce i u innych krajów-klientów nie tylko poprzez inwestycje w miejsca pracy i eksport, ale także poprzez inwestycje w uniwersytety i szkoły techniczne. To zaangażowanie pomaga kształcić i rozwijać przyszłych pracowników, którzy będą projektować i budować zdolności odstraszania nowej generacji, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom – dodaje Williamson.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.