Tegoroczna edycja targów kieleckich, mimo problemów sektora zbrojeniowego i cięcia budżetów obronnych wielu państw, zaimponuje rozmachem. Organizatorzy liczą nie tylko na wystawców, ale i na zwiedzających. Ich liczba niezmiennie utrzymuje się na poziomie 13 tys. osób. Nieoficjalnie wiadomo, że najważniejszym gościem MSPO 2010 będzie Prezydent RP Bronisław Komorowski.
Na XVIII MSPO na prezentować swoje osiągnięcia prawie 360 wystawców oraz jednostki wojskowe. Kielecki Salon wyraźnie dominuje nad podobnymi przedsięwzięciami w naszej części Europy.
Wystawcy będą mogli wykorzystać zarówno odbudowaną halę, która spaliła się w ubiegłym roku, jak nowy, imponujący obiekt łączący wcześniej istniejące hale. Nowa hala (zdjęcie: Wojciech Łuczak) jest w pełni zelektronizowana, ma znakomitą akustykę i w przyszłości ma służyć nie tylko imprezom targowym, ale też wydarzeniom artystycznym. Jej uroczyste otwarcie odbyło się 12 sierpnia. Półtora tysiąca widzów mogło tego dnia obejrzeć imponujące widowisko muzyczno-baletowe Chopin4.
Wśród tegorocznych wystawców nie zabraknie przedstawicieli największych koncernów, z BAE Systems, Boeingiem, MBDA, Raytheonem czy Elbit Systems, ale również przedsiębiorstw z takich państw, jak Brunei lub Algieria. Łącznie na targach reprezentowane będą co najmniej 24 państwa. Obecne będą także wszystkie istotne podmioty polskiego rynku zbrojeniowego, z Grupą Bumar i liderem przedsiębiorstw prywatnych - WB Electronics.
Wystawę narodową organizuje Wielka Brytania. Jej stoiska zajmą 500 m2. W ten sposób Brytyjczycy dołączą do Niemiec, Francji, Izraela, Szwecji i państw Grupy Wyszehradzkiej, które specjalnie zaznaczyły swoją obecność na MSPO w poprzednich latach.
Przybycie na Salon zapowiedziało 20 oficjalnych delegacji, w tym 6 na czele z ministrami obrony (Bułgaria, Estonia, Litwa, Ukraina, Gruzja i Peru). Kolejnym trzem będą przewodniczyć podsekretarze stanu.
Mimo dotkliwych cięć budżetowych, nie zabraknie ciekawych prezentacji nowych typów uzbrojenia i wyposażenia. Prawdziwym hitem powinien okazać się demonstrator uniwersalnej platformy bojowej, która ma szansę stać się protoplastą całej palety pojazdów Wojska Polskiego w drugiej dekadzie XXI wieku. Ma on być już kompletny i wjechać na teren wystawy o własnych siłach (zdjęcie: OBRUM). Mimo, że program ten nie jest ujęty w oficjalnym planie rozwoju naszych sił zbrojnych, RAPORT-wto uzyskał wstępne zapewnienia wysokich rangą przedstawicieli MON, o możliwości jego kontynuowania ze środków resortu.
Tę samą halę, co rok temu zajmie Grupa Bumar. Specjalna prezentacja koncernu dotyczyć będzie systemu obrony powietrznej Tarcza Polski. Porozumienie o współpracy w jej budowie podpisze kilka najważniejszych przedsiębiorstw w branży. Ważnym wydarzeniem będzie też nadanie imienia platformie bojowej. Jej nazwa pozostaje na razie tajemnicą.
Na targach nie zabraknie licznych seminariów i konferencji. Kilka z nich współorganizuje RAPORT-wto. Wzorem ubiegłych lat, planowane jest też spotkanie wiceministrów Obrony Narodowej, Skarbu Państwa i Gospodarki z przedstawicielami przemysłu obronnego.
Po wyborze dostawców samolotów wielozadaniowych, transporterów opancerzonych i przeciwpancernych pocisków kierowanych, polskie MON nie realizowało w ostatnich latach równie spektakularnych i potrzebnych zakupów. W najbliższym czasie planowane jest jednak podpisanie kontraktu o potencjalnej wartości nawet kilkuset mln USD, dotyczącego samolotów szkolenia zaawansowanego (LIFT). XVIII MSPO stanie się doskonałą okazją do zaprezentowania oferty ich producentów.
Prezentację sprzętu Wojsk Lądowych zorganizują żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, pod kierownictwem mjr. Grzegorz Kaliciaka, dowodzącego legendarną już obroną City Hallu w irackiej Karbali w 2004. W czasie MSPO pokażą oni również działanie plutonu w zasadzce, śmigłowców Mi-24, wykonujących zadanie wsparcia ogniowego zaatakowanego patrolu, ewakuację rannego żołnierza za pomocą śmigłowca Mi-17 oraz rozpoznanie zagrożeń minowych rejonu zasadzki.