Na stoisku WAT zaprezentowano demonstrator zdalnie sterowanego, polskiego, inżynieryjnego robota wsparcia Marek. Jest to jeden z kilku robotów, rozwijanych obecnie na wojskowej uczelni - obok Bogusia i Dromadera.
Przeznaczeniem zdalnie sterowanej maszyny jest realizacja zadań, związanych z ochroną konwojów, usuwaniem i neutralizacją niewybuchów, niewypałów, improwizowanych ładunków wybuchowych i innych niebezpiecznych materiałów.
Zasięg pracy Marka w systemie teleoperacji wynosi do 1500 m. Manipulator ma zdolność do podejmowania z rowu lub leja ładunku o masie do 250 kg i średnicy od 100 do 600 mm, prefabrykatów z betonu, gruzu , głazów, elementów konstrukcji stalowych i drewnianych (na przykład prętów, kształtowników, belek, desek czy kantówek). Maksymalna wysokość podniesienia manipulatora to 3,3 m, a jego zasięg to 4,25 m. Ażurowa łyżka pozwala na urabianie luźnych podłoży i odseparowania z nich przedmiotów o minimalnej średnicy poniżej 50 mm.
Marek
Marek może przemieszczać wraki samochodów osobowych, bloki betonowe pnie, zapory i tym podobne obiekty, o masie do 2000 kg. Robot ma możliwość szybkiej wymiany narzędzia - na przykład uszkodzonego w eksplozji - dzięki zastosowaniu znormalizowanego szybkozłącza. Pozwala to na dostosowanie maszyny do innych zadań - nosiciela georadarów, detektorów, urządzeń termowizyjnych, lidarów i innych.
Obok Marka na WAT rozwijany jest również inżynieryjny robot wsparcia taktycznego Boguś. Jest to dwuczłonowa (przegubowa) konstrukcja, w którym dwa człony - napędowy z manipulatorem i transportowy z podnośnikiem widłowym - połączone są aktywnym sprzęgiem, zapewniającym wysoką zwrotność (promień zawracania wynosi 4 m) i mobilność.
Masa robota to 3200 kg, wymiary: długość 4,5 m, szerokość 2,1 m, wysokość 1,75 m. Marek może być transportowany w 20-stopowym kontenerze, w ładowni śmigłowca Mi-8/17 i samolotu transportowego CASA C295M lub na lekkiej przyczepie niskopodwoziowej, holowanej przez samochody średniej ładowności
Boguś przeznaczony jest do realizacji zadań, związanych z zaopatrywaniem pododdziałów operujących w trudnym terenie, w różnego rodzaju wyposażenie - amunicję, sprzęt inżynieryjny - o całkowitej masie do 3000 kg. Może być również nośnikiem specjalistycznych systemów: minowania, budowy zapór czy rozpoznania. Pojazd potrafi podejmować osprzętem widłowym ładunek na palecie o wymiarach 2,5 x 1 m, dokonać samozaładunku i samorozładunku ze środków transportowych i poziomu podłoża.
Zadaniem najmniejszego, 500-kilogramowego, taktycznego robota inżynieryjnego Dromader jest wsparcie (transport amunicji, broni, racji żywnościowych) misji pieszych pododdziałów w trudnodostępnym terenie, w czasie 1-3 dni. Ponadto może być on nośnikiem systemów rozpoznania pola walki. Jego ładowność to 400 kg, prędkość maksymalna 15 km/h, szerokość całkowita 1 m. Robot ma możliwość manualnego sterowania przez operatora, jak również autonomicznego trybu podążania za przewodnikiem.
Boguś
ma układ przeniesienia napędu 10x10 i zawieszenie niezależne, hydropneumatyczne. Silnik wysokoprężny o mocy 64 kW nadaje maszynie prędkość do 40 km/h. Masa własna wynosi 4000 kg, ładowność 1000 kg na pierwszym członie i 2000 kg - na drugim / Zdjęcia: Remigiusz Wilk