Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Marek Czerwiński

Dzika gęś jest stworzeniem płochliwym, bardzo ostrożnym i odpornym na strzał śrutowy. Polowanie na te piękne ptaki jest zajęciem niezwykle trudnym i niewielu myśliwych jest w stanie osiągnąć dobre rezultaty. Zajmijmy się bronią i amunicją przeznaczoną specjalnie do tego typu polowań, bowiem nie wszystkie strzelby śrutowe właściwie się sprawdzą.

Bok Iż-27 z lufami długości 730 mm - myśliwski standard w Polsce /Zdjęcie: Marek Czerwiński

Jakie wymagania powinna spełniać typowa gęsiara (goose gun), tak bowiem gwarowo określa się cięte, daleko bijące śrutówki? Otóż jest ich przynajmniej kilka. Z reguły jest to broń kalibru 12, choć lepsze rezultaty osiąga się z jeszcze większych kalibrów: 10 czy 8. Te ostatnie wymierają jednak śmiercią naturalną i popularna w USA jeszcze pięćdziesiąt lat temu armatnia dziesiątka staje się powoli nie tylko rarytasem, ale i pewnego rodzaju przeżytkiem. Może i dobrze, bo mając okazję tylko jeden, jedyny raz strzelać do gęsi z horyzontalnej hiszpanki kalibru 10 długo i namiętnie leczyłem obojczyk. Także koszt zakupu niestandardowej, a więc bardzo drogiej amunicji, zniechęca do jej użytkowania. Czy więc kaliber 10 daje większą gwarancję sukcesu? Bezsprzecznie dysponuje znaczną przewagą na standardową dwunastką, ale przecież jest możliwość zakupu strzelby kalibru 12/89 (Super Magnum), której możliwości w niczym nie ustępują starej dziesiątce, a naboje są bardziej dostępne, choć niestety nie tańsze. Posiadacz strzelby kalibru 12/89 może używać zarówno nabojów oryginalnych jak i słabszych, 12/76 Magnum czy 12/70, co czyni taką broń znacznie bardzo uniwersalną.

Moim zdaniem, przy strzelaniach do wysoko lecących celów najlepiej sprawdza się coraz bardziej powszechny nabój kalibru 12/76 Magnum, przy którym naważka śrutu może sięgać nawet 54 g. Zważywszy, iż standardowy 12/70 elaborowany jest maksymalnie 36 gramami śrutu, warto wyliczyć, iż jest to około 1,5 raza więcej. Pewną przeszkodą jest wyższy koszt nabojów dostosowanych do komory 76 mm niż 70 mm, ale po pierwsze - sezon na gęsi nie trwa długo, po drugie - za większą skuteczność warto czasem dopłacić. Naboje Super Magnum są jeszcze silniejsze - naważka śrutu może przekraczać 63 gramy. Jest to prawie dwa razy więcej niż w amunicji 12/70. Biorąc pod uwagę głównie potrzeby rynku amerykańskiego, tania strzelbę samopowtarzalną pod naboje 12/89 produkują także Rosjanie. Pojemny nabój Super Magnum wydaje się prawie idealny przy strzelaniu śrutem stalowym, znacznie lżejszym od ołowianego. Jeżeli ekolodzy zmuszą i nas do używania stali, jego popularność gwałtownie wzrośnie także w Polsce.

(ciąg dalszy w numerze)


Broń i Amunicja - 05/2007
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.