Przedstawiciele dowództwa strategicznego USCENTCOM potwierdzili plany wysłania przez USA do Jordanii zestawów przeciwlotniczych Patriot oraz samolotów wielozadaniowych F-16.
Patrioty i F-16 mają zostać wysłane do Jordanii w ramach rozpoczynających się w najbliższych tygodniach wielonarodowych ćwiczeń wojskowych Eager Lion 2013. Według przedstawicieli USCENTCOM, Sekretarz Obrony USA, Chuck Hagel, miał wyrazić jednak zgodę na zachowanie przynajmniej części omawianego uzbrojenia na miejscu w przypadku wyraźnej prośby ze strony władz w Ammanie.
W powszechnej opinii ewentualne pozostawienie na terenie Jordanii zestawów Patriot, a być może także F-16, stanowiłoby przyczynek do zwiększenia zaangażowania militarnego USA w syryjski konflikt wewnętrzny (Duże straty sił rządowych w Syrii, 2013-04-09). Stanowiłoby też krok zbliżający państwa zachodnie do utworzenia długo wyczekiwanej strefy zakazu lotów nad Syrią (Strefa zakazu lotów nad Syrią?, 2013-05-29), co miałoby w wyraźnym stopniu osłabić siły reżimu Baszara al-Asada.
Przypomnijmy, że o planach rozmieszczenia na terytorium Jordanii amerykańskich zestawów Patriot mówi się już od pewnego czasu (Patrioty na północy Jordanii?, 2013-05-27). Miałyby one chronić północne granice tego państwa przed ewentualnym atakiem lotniczym lub rakietowym z Syrii. Z podobnych względów przed kilkoma miesiącami baterie Patriot rozlokowane zostały też na południu Turcji (Zmiana holenderskiego dowództwa w Turcji, 2013-05-28).
Plan rozmieszczenia amerykańskich Patriotów oraz F-16 w Jordanii potwierdza, że państwo to stanowi jeden z kluczowych elementów ewentualnej interwencji militarnej Zachodu w Syrii. Świadczy o tym fakt systematycznego wzmacniania sił wojskowych USA stacjonujących w tym kraju (USA wyślą żołnierzy do Jordanii, 2013-04-18), a także gotowość władz w Ammanie do udostępnienia swojej przestrzeni powietrznej dla izraelskiego lotnictwa wojskowego w przypadku ewentualnych nalotów na tereny kontrolowane przez Damaszek (Jordania otwarta dla Izraela, 2013-04-23).