Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Unia podzielona w sprawie Hezbollahu

Strategia i polityka, 14 czerwca 2013

Dotychczasowe próby wpisania libańskiego Hezbollahu na unijną listę organizacji terrorystycznych nie powiodły się. Powodem jest sprzeciw części państw członkowskich.

Ewentualne uznanie przez Unię Europejską Hezbollahu za organizację terrorystyczną doprowadzi m.in. do zamrożenia jej aktywów finansowych znajdujących się w Europie / Zdjęcie: Al Akhbar English

Wniosek o wpisanie Hezbollahu na listę organizacji terrorystycznych złożyła jeszcze pod koniec maja Wielka Brytania (Hezbollah na czarnej liście UE?, 2013-05-22). Decyzja w tej sprawia miała zostać wypracowana w trakcie niedawnego spotkania unijnej grupy roboczej CP 931, będącej ciałem konsultacyjnym w tego typu sytuacjach. Ze względu na sprzeciw części państw członkowskich, nie udało się jednak osiągnąć ostatecznego porozumienia.

Według krytycznych wobec zaistniałej sytuacji izraelskich mediów, głównym przeciwnikiem uznania Hezbollahu za organizację terrorystyczną była sprawująca obecnie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej Irlandia. Jej stanowisko wspierać miała też Finlandia oraz Austria. Z kolei Polska i Czechy miały wyrażać niezdecydowanie.

Co ciekawe, swój dotychczasowy sprzeciw wobec uznania Hezbollahu za organizację terrorystyczną miały cofnąć Niemcy oraz Francja. Jeszcze do niedawna państwa te uchodziły za głównych krytyków takiego rozwiązania. Wpływ na stanowisko Berlina i Paryża mógł mieć jednak fakt aktywności libańskiego ugrupowania bezpośrednio na terytorium UE, w tym m.in. w Bułgarii oraz na Cyprze, a także udział libańskiej organizacji w wojnie domowej w Syrii (Duże straty sił rządowych w Syrii, 2013-04-09).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.