Samoloty patrolowe Japońskich Wojsk Lotniczych Samoobrony przeleciały w pobliżu spornych wysp Senkaku/Diaoiu, prowokując ChRL.
Do zdarzenia miało dojść w ostatnich dniach. Para japońskich P-3C miała przelecieć w pobliżu spornych wysp Senkaku/Diaoiu. Przypomnijmy, że w minioną sobotę ChRL ogłosiła, że omawiany obszar wchodzi w skład nowej chińskiej strefy identyfikacji obrony powietrznej (ChRL znów prowokuje, 2013-11-27).
Sobotnie oświadczenie władz w Pekinie to nie tylko policzek wymierzony Tokio (Japonia z ASEAN przeciwko ChRL, 2013-03-13) oraz próba japońsko-amerykańskiego sojuszu wojskowego (Obama wzywa ChRL do rozwiązania sporów terytorialnych, 2013-07-12). To także niezwykle ważne wydarzenie z punktu widzenia państw basenu Morza Południowochińskiego, które również pozostają w sporach terytorialnych z ChRL (Liaoning prowokuje , 2013-11-26). Zwłaszcza, że strona chińska zapowiedziała już ustanowienie w najbliższej przyszłości nowej strefy identyfikacji obrony powietrznej nad wodami omawianego akwenu, pokrywającej swym zasięgiem wyspy archipelagów Spratly i Paracelskiego, do których rości sobie prawa.