Raytheon poinformował o przeprowadzeniu próbnego strzelania z samobieżnej haubicy PzH 2000 przy użyciu 155-mm pocisków precyzyjnych M982 Excalibur.
Próba została zrealizowana na terenie Yuma Proving Ground w Arizonie. Jej organizację sfinansowały władze USA i Niemiec, a za poprawny przebieg odpowiadał Raytheon.
Założeniem próby było wystrzelenie z PzH 2000 dziesięciu pocisków Excalibur i trafienie nimi w cele z odległości 9 - 48 km. Wszystkie próby miały okazać się udane, a dokładność trafienia pocisków miała wynieść 3 m. Średnia dokładność trafienia w przypadku celów oddalonych o 48 km to mniej niż 1 m.
Strzelanie w Yuma potwierdziło kompatybilność niemieckiej samobieżnej haubicy z Excaliburem. Jest to dobrym prognostykiem na przyszłość. Warto bowiem przypomnieć, że resort obrony w Berlinie rozważa zakup nieokreślonej liczby pocisków omawianego modelu. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w 2014.
Co ciekawe, omawiane próby nie były jedynymi, realizowanymi w ostatnim czasie przy użyciu PzH 2000. Latem Diehl Defence informowało o próbach ogniowych 155-mm precyzyjnych pocisków artyleryjskich Vulcano, realizowanych na terenie ośrodka testowego Alkanptan w RPA (Celne Vulcano, 2013-07-23).
Niedawne próby nie były ostatnimi, które w najbliższym czasie czekają Excalibury. Na początku 2014 producent zamierza przeprowadzić próbne strzelanie z pocisków wersji S, wyposażonych w nowy układ kierowania i nawigacji, naprowadzający je w końcowej fazie lotu na cel przy pomocy półaktywnego układu laserowego (Doskonalszy Excalibur, 2013-06-21).