Jak ujawnił monachijski dziennik Süddeutsche Zeitung sprzedaż 170 czołgów Leopard 2 A6 HEL była wynikiem praktyk korupcyjnych.
Greckie wojska lądowe zakupiły od Niemiec 170 czołgów podstawowych Leopard 2 A6 HEL w 2003. Rząd w Atenach zapłacił za nie 1,7 mld EUR (7,33 mld PLN, według ówczesnego kursu). Według niemieckich dziennikarzy producent czołgów, Krauss-Maffei Wegmann (KMW) przekazał 1,7 mln EUR (7,1 mln PLN) łapówki Antoniosowi Kantasowi, szefowi departamentu uzbrojenia w greckim ministerstwie obrony w latach 1992-2002. Ten zaś miał powiedzieć greckim prokuratorom z rozbrajającą szczerością: Zgodziłem się przyjąć łapówkę tyle razy, że nie potrafię przypomnieć sobie każdej z nich.
Kantas został aresztowany 18 grudnia 2013, pod zarzutem prania brudnych pieniędzy w związku z praktykami korupcyjnymi przy realizacji programów zbrojeniowych greckiego MON. Organa śledcze odnalazły na tajnych kontach, w jednym z singapurskich banków, należące do niego blisko 13,7 mln EUR (57 mln PLN). Kantas niemal natychmiast zdecydował się na współpracę z organami ścigania i złożył 30-stronicowe oświadczenie, przyznając się do wzięcia łapówek za zakupy w Niemczech, Francji, Rosji, USA i Izraelu sprzętu i uzbrojenia dla greckiej armii w wysokości 8 mln EUR (33,3 mln PLN).
Kantas przyznał, że odnalezione pieniądze, wraz z odsetkami, pochodzą z łapówek przekazanych mu przez zagraniczne koncerny zbrojeniowe. Pieniądze od KMW przekazał mu grecki przedstawiciel koncernu. Jego nazwisko Kantas wymienił obok 16 innych osób, które wręczyły mu łapówkę lub były zamieszane w cały proceder przy okazji innych zakupów. Greckie organa ścigania umieściły je na liście podejrzanych w tej aferze. Kantas zeznał, że Thomas Liakounakos, jeden z najważniejszych ludzi w Grecji, zajmujących się handlem uzbrojeniem, miał mu dać 600 tys. EUR (2,5 mln PLN) tylko za to, żeby nie stwarzał żadnych problemów wobec oferty KMW. Jak przyznał Kantas, już od 1988 jest na pensji Liakounakosa i przez ten czas wziął od niego co najmniej 1 mln EUR (ponad 4 mln PLN) za przychylność przy okazji innych interesujących go projektów. Rok później Kantas przyjął od Panosa Esfathiou łapówkę w kwocie równej dzisiejszemu 1 mln EUR. W zamian za to przyspieszył przygotowanie umowy na realizację modernizacji czołgów M48.
Koncern KMW zaprzeczył, jakoby przekazał Kantasowi, czy komukolwiek innemu, pieniądze w formie łapówki oraz oświadczył, że nikomu nie zlecił również ich wypłacenia. Według KMW greckie zamówienie na czołgi Leopard 2A6 HEL miało być ściśle nadzorowane, a strony greckiej nie reprezentował w tym czasie Antonios Kantas. Nie pokrywa się to jednak z dotychczasowymi ustaleniami greckiej prokuratury. Z uzyskanych przez nią informacji i dokumentów wynika, że to właśnie Kantas był odpowiedzialny za zakup nowego czołgu podstawowego i jako osoba nr 3 w greckim MON miał duży wpływ na wyłonienie zwycięzcy w przetargu.
Nie jest to jedyne dochodzenie korupcyjne dotyczące zakupu uzbrojenia od niemieckich przedsiębiorstw. Prokuratura w Bremie prowadzi dochodzenie w sprawie około 18 mln EUR (ok. 75 mln PLN) łapówki, wypłaconej rzekomo greckim urzędnikom państwowym przy okazji zakupu 4 okrętów podwodnych U214 (cały program wart jest 2,6 mld EUR (10,2 mln PLN), Grecy zapłacą za U214, 2010-11-01) oraz łapówek, które Rheinmetall miał przekazać stronie greckiej za zakupienie 54 zestawów obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu ASRAD w październiku 2000, za blisko 140 mln EUR (według ówczesnego kursu równowartość 568 mln PLN). Podczas tego śledztwa również padło nazwisko Kantasa. Co znamienne, niemieckie przedsiębiorstwa wspierał wspomniany Esfathiou.
Za zakup ASRAD Kantas otrzymał łapówkę w wysokości 1,5 mln EUR (ponad 6 mln PLN). Oprócz tego Esfathiou, reprezentujący SNT Atlas, przekazał mu 600 tys. EUR (ok. 2,4 mln PLN) za prowadzenie programu okrętów podwodnych bez uwag i opóźnień. Z kolei nabycie 24 haubic samobieżnych PZH 2000, również od KMW, zostało poprzedzone wręczeniem 750 tys. EUR (ponad 3 mln PLN) łapówki wspomnianemu już szefowi departamentu uzbrojenia. Pośredniczący w tej transakcji przedstawiciel KMW, Dimitris Papachristos, został aresztowany 30 grudnia ub. r. Natomiast Antonios Kantas zdecydował się zwrócić uzyskane nielegalnie pieniądze i do 31 grudnia 2013 przekazał na rzecz greckiego skarbu państwa 7 mln EUR (ponad 29 mln PLN).
Mimo kłopotów natury gospodarczej i politycznej greckie władze nie wyrzekły się ścigania wysokich urzędników państwowych, żyjących z łapówkarstwa, rozplenionego na niesamowitą skalę (Jak Niemcy korumpowali Greków, 2011-03-31). W październiku 2013 na 20 lat więzienia został skazany, m.in. za łapówkarstwo związane z kontraktami zbrojeniowymi, były minister obrony Grecji Akis Cochacopulos, a jego żona i córka otrzymały po 12 lat więzienia. Dodatkowo była żona ministra otrzymała wyrok 6 lat więzienia.