Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

8,6-mm karabiny wyborowe dla WP

Przemysł zbrojeniowy, Wojska lądowe, 19 lutego 2014

Inspektorat Uzbrojenia ogłosił rozpoczęcie dialogu technicznego w sprawie dostaw dla Wojska Polskiego 150 karabinów wyborowych do amunicji 8,6 mm x 70 (.338 LM).

Inspektorat Uzbrojenia poszukuje powtarzalnych karabinów wyborowych do amunicji 8,6 mm x 70 o masie nie większej niż 7 kg i długości całkowitej do 1300 mm. Długość lufy ma być nie mniejsza, niż 660 mm. Magazynek ma mieścić co najmniej 5 sztuk amunicji. Siła nacisku na spust w granicach od 1 do 2,5 N. Energia odrzutu broni nie większa od 30 J. Wymagana żywotność karabinu to 10 tys. strzałów, w tym 2,5 tys. strzałów dla lufy

Poszukiwana broń występuje w dokumentach Inspektoratu jako 8,6 mm karabin wyborowy na nabój wzmocniony wraz z amunicją i systemem celowników (8,6-mm karabin wyborowy w 2013, 2013-03-23). Zgodnie z wstępnymi wymaganiami taka broń ma służyć do zwalczania celów żywych wyposażonych w osłony balistyczne i celów lekko opancerzonych na dystansie 1200 m w różnych warunkach klimatycznych i atmosferycznych niezależnie od pory dnia czy nocy.

Karabiny wyborowe do naboju 8,6 mm x 70 stają się coraz bardziej popularne w większości armii na świecie, niewiele ustępując pola ciężkim konstrukcjom do naboju 12,7 mm x 99, a pod względem masy i gabarytów mieszcząc się bardzo blisko dotychczas powszechnie używanych broni precyzyjnych zasilanych 7,62 mm x 51 (Karabiny wyborowe .338 LM dla Norwegii, 2012-10-17; Nowa broń i nowi snajperzy Rosji, 2011-07-21; Chorwackie bezkolbowce, 2011-04-07; Nowi snajperzy i nowe karabiny Cahalu, 2009-02-19; M115A3 dla brytyjskich snajperów, 2007-11-17).

Inspektorat Uzbrojenia poszukuje powtarzalnych karabinów wyborowych do amunicji 8,6 mm x 70 (.338 Lapua Magnum) o masie (bez przyrządów optycznych i z pustym magazynkiem) nie większej niż 7 kg i długości całkowitej do 1300 mm. Długość lufy ma być nie mniejsza, niż 660 mm. Magazynek ma mieścić co najmniej 5 sztuk amunicji. Siła nacisku na spust w granicach od 1 do 2,5 N. Energia odrzutu broni nie większa od 30 J. Wymagana żywotność karabinu to 10 tys. strzałów, w tym 2,5 tys. strzałów dla lufy. Broń ma mieć lufę wymienną w warunkach warsztatowych.

Karabin ma być zaopatrzony w szynę montażową zgodną ze standardem MIL-STD-1913. Trochę dziwi, dlaczego nie nowszą STANAG 4694, czyli NATO Accessory Rail. Dodatkowym wyposażeniem ma być system celowników umożliwiających naprowadzanie na cel w warunkach dziennych i nocnych, indywidualny zestaw narzędzi montażowych, opakowanie transportowe (czyli skrzynia transportowa) i coś, co określono mianem futerału (noszaka) taktycznego.

Niejasne są wymagania, aby karabin powinien strzelać standardową w NATO amunicją kalibru .338 Lapua Magnum. Po pierwsze, zapis standardu w Sojuszu Północnoatlantyckim jest i zawsze był metryczny, a nie calowy. Po drugie, nie ma standardowej amunicji 8,6 mm x 70 NATO. Nie istnieje. Innymi słowy, żaden dostawca nie może takiej broni zaoferować. Jedyna norma, jaka istnieje to cywilna C.I.P.

Gwarancja na broń ma obejmować 24-miesięczne użytkowanie. Istotne jest, aby wykonawca zapewnił możliwość zakupu części zamiennych przez cały okres eksploatacji karabinu (normy docelowej eksploatacji), czyli 30 lat lub 10 tys. strzałów dla broni i 2,5 tys. strzałów dla lufy. To wymaganie może wyeliminować część potencjalnych oferentów. Wykonawca musi też przeszkolić 6 instruktorów w zakresie budowy i użytkowania i 6 w kwestiach obsług technicznych i napraw.

Jedynym producentem konstrukcji strzeleckiej w Polsce, która dokładnie mieści się w wymaganiach, są Zakłady Mechaniczne Tarnów. ZMT rozwija karabin wyborowy Alex-338 od 2008. Jest to nieco powiększona i dopracowana odmiana przyjętego już do uzbrojenia Bora (Alex-762), również w układzie bezkolbowym./ Zdjęcia: Paweł Ścibiorek

Inspektorat Uzbrojenia w formularzu analizy kosztów cyklu życia sprzętu wojskowego jest zainteresowany zakupem 150 karabinów wyborowych z systemem celowników i bez nich (choć opcjonalne pytanie dotyczy kosztów zakupu jedynie 50 sztuk broni) do amunicji wzmocnionej wraz z 50 tys. sztuk amunicji, 30 planszami poglądowymi z karabinami i 30 z systemami celowników, jak tez 30 prezentacjami multimedialnymi.

Jedynym producentem konstrukcji strzeleckiej w Polsce, która dokładnie mieści się w wymaganiach są Zakłady Mechaniczne Tarnów (ZMT). Przedsiębiorstwo rozwija karabin wyborowy Alex-338 od 2008 (Nowy karabin Alex-338, 2008-06-12). Jest to nieco powiększona i dopracowana odmiana przyjętego już do uzbrojenia Bora (Alex-762), również w układzie bezkolbowym.

Broń powstała w ramach projektu badawczo-rozwojowego, finansowanego z kieszeni polskich podatników, a założenia karabinu stworzono przy współpracy z Wojskiem Polskim. Dlatego dziwi, że ogłasza się dialog techniczny, jako wstęp do przetargu, zamiast kupić konstrukcje u rodzimego dostawy, jak to miało miejsce w przypadku ciężarówek Jelcz (Nowe Jelcze dla wojska, 2013-11-30). Wygląda to na próbę marnowania publicznych pieniędzy.

Co ciekawe, obecnie żadne przedsiębiorstwo nie wytwarza w kraju amunicji 8,6 mm x 70, choć do stworzenia takich nabojów przymierzały się ZM MESKO ze Skarżyska-Kamiennej. Oznacza to, że Wojsko Polskie będzie uzależnione w dostawach amunicji od producentów z innych państw, dyktujących warunki, terminy i ceny (.338 LM w Rosji od 2014, 2013-12-29).

Wymagania Inspektoratu nie przesądzają o układzie konstrukcyjnym, a warunek 660-mm (26-calowej) lufy, masy do 7 kg i długości nie większej od 1300 mm spełnia większość dostępnych na rynku karabinów wyborowych kalibru 8,6 mm. Choć w przypadku niektórych trzeba będzie to nieco nagiąć (na przykład policzyć masę bez poduszki podpoliczkowej).

Z drugiej strony, skoro już zdecydowano zmarnować włożone w projekt Alex-338 pieniądze, to dziwi dlaczego nalega się na lufę wymienną w warunkach warsztatowych, zamiast na najnowsze rozwiązanie z wymiennym systemem luf, zamków i magazynków (SHOT Show 2014: Debiutuje Remington PSR, 2014-01-16; SHOT Show: Ulepszona Balista, 2012-01-21; DSEi 2011: Debiut SAKO TRG M10, 2011-09-14). Pozwala to na łatwe przystosowanie broni do innych kalibrów i innych długości luf. W końcu Inspektorat Uzbrojenia jest zainteresowany konstrukcją, która ma służyć 30 lat!

Nie ma też w wymaganiach żadnego założenia dotyczącego montażu tłumika dźwięku, ani kwestii zakupu amunicji poddźwiękowej. Czyżby Inspektorat Uzbrojenia sugerował, że takowe nie są potrzebne wojskowym snajperom?

Niejasne są też zapisy dotyczące systemów celowniczych, które mają pozwolić na strzelanie w dzień i w nocy, a których masa, wymiary i charakterystyki są dla inicjującego dialog techniczny całkowicie nieistotne. Choć koszt celownika optycznego i przystawki noktowizyjnej, jak tez – być może – laserowego wskaźnika celu, dorównuje cenie samej broni.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.