Wojska lotnicze Izraela poinformowały o nadaniu oficjalnego imienia dla użytkowanych przez nie bezzałogowych statków latających, Hermes 900.
Hermesy 900 będą od tej pory oficjalnie nazywane Kochav (hebr. Gwiazda). O chrzcie tych nowoczesnych izraelskich bsl poinformowano wczoraj. Bezzałogowce na co dzień stacjonują na terenie bazy lotniczej Palmachim nad Morzem Śródziemnym. Tej samej, z której prowadzone są próby z rozwijanym systemem antyrakietowym, Arrow 3 (Druga próba Arrow 3, 2014-01-03).
Poza Izraelem, na zakup produkowanych przez Elbit Systems bezzałogowców zdecydowały się m.in. Chile (Kolejne Hermesy 900 dla Chile?, 2013-10-09) oraz Kolumbia (Kolumbia potwierdza Hermesy, 2013-07-24). Pozytywne doświadczenia z ich dotychczasowej eksploatacji w połączeniu z przemyślaną strategią marketingową, mogą sprawić, że izraelskie bsl będą jednymi z popularniejszych statków powietrznych tej klasy w regionie. Zwłaszcza, ze względu na utrzymującą się potrzebę monitorowania aktywności latynoamerykańskich karteli narkotykowych i grup rebelianckich (Niedoinwestowane SOUTHCOM, 2014-03-19).