Prototyp najnowszego samolotu bojowego z USA – Scorpion – kontynuuje próby w locie.
Oblatany w grudniu ub. r. prototyp samolotu uderzeniowo-rozpoznawczego Scorpion (Scorpion oblatany, 2013-12-13), skonstruowany przez Textron AirLand wykonał dotychczas 26 lotów. Ich łączny czas trwania to 50 h.
Celem realizowanych prób było określenie charakterystyk aerodynamicznych samolotu przy różnej prędkości, wysokości i prędkości wznoszenia oraz zbadania działania awioniki, układu sterowania lotem i podwozia. Jak stwierdził pilot doświadczalny Dan Hinson układ sterowania lotem Scorpiona sprawuje się bez zarzutu. W przypadku utraty zasilania obydwu instalacji hydraulicznych, można nim sterować ręcznie.
W trakcie prób Scorpion rozwinął w locie poziomym maksymalną prędkość 574 km/h (M0,72) na wysokości 9 144 m. Zarejestrowano także maksymalne współczynniki przeciążenia konstrukcji wynoszące n=+3,7/-0,5. Natomiast maksymalna prędkość lotu wyniosła 796 km/h, a prędkość przeciągnięcia – poniżej 167 km/h.
Podczas prób zespołu napędowego, złożonego z dwóch silników turbowentylatorowych Honeywell TFE731 wykonano wznoszenia z jednym silnikiem niepracującym. Sprawdzono także zdolność do ponownego uruchomienia silnika podczas lotu po wyłączeniu.
Najciekawszym elementem prób było przechwycenie intruza poruszającego się z małą prędkością, którym był samolot Cessna 182. Prędkość jego lotu wynosiła nieco ponad 220 km/h.
W bieżącym roku Scorpion ma wykonać jeszcze ok. 150 lotów próbnych, trwających łącznie 300-400 h. W planach są także loty na terytorium innych państw. W lipcu samolot pojawi się w W. Brytanii na pokazach Royal International Air Tattoo i Farnborough Air Show.