Wczoraj wieczorem do Kielc przybył konwój z wszystkimi elementami francuskiego systemu obrony powietrznej SAMP/T. Będą one – po raz pierwszy w historii – wystawiane na MSPO.
System jest dzisiaj rozstawiany na stoisku. Będą go obsługiwali żołnierze francuskich wojsk lotniczych. Goście tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego będą mogli obejrzeć wszystkie pojazdy zestawu, od podwozi z wyrzutnią pocisków Aster 30, po wóz dowodzenia. Będzie to pierwsza taka ekspozycja w Polsce i jedna z nielicznych na świecie. Nawet na podparyskim Eurosatory w ostatnich latach MBDA ogranicza się do prezentacji jedynie samochodu z wyrzutnią. Czasami jest dodatkowo wystawiany także pojazd dowodzenia.
SAMP/T jest jednym z dwóch – obok Patriota Raytheona – wybranych wstępnie przez Inspektorat Uzbrojenia MON, w postępowaniu na dostawę nowych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Jest przeznaczony do obrony celów stacjonarnych, a przede wszystkim zgrupowań wojsk. Z tego powodu zaprojektowano go jako system stosunkowo lekki, łatwy do transportowania i charakteryzujący się szybkimi czasami rozwinięcia i zwinięcia. Działa w trybie dookólnym.
Wymóg zaoferowania znacznej polonizacji oraz konieczność przystosowania systemu do opracowywanej, zmodernizowanej odmiany pocisku Aster 30 – zdolnego do niszczenia głowic pocisków balistycznych – spowoduje, że prawdopodobnie docelowy system dla Polski będzie się różnił od prezentowanego na terenie Targów Kielce. Można się m.in. spodziewać wykorzystania dodatkowej stacji radiolokacyjnej P-18PL, przesądzone jest zastosowanie podwozi z należącego do HSW Jelcza, a także podsystemów łączności i elementów systemu dowodzenia.