W skutek trwającego od ponad trzech lat kilka milionów obywateli Syrii zdecydowało się opuścić to państwo.
Według danych specjalnego urzędu ONZ do spraw uchodźców (UNHCR, United Nations High Commissioner for Refugees), liczba Syryjczyków którzy uciekli z kraju wskutek działań wojennych i zarejestrowali się jako uchodźcy przekroczyła 3 mln. Dodatkowo, około 6,5 mln osób przesiedliło się wewnątrz kraju, szukając schronienia przed walkami toczonymi między siłami rządowymi, a umiarkowanymi rebeliantami i islamistami powiązanymi z al-Kaidą lub Państwem Islamskim. Ogółem, trwający od wiosny 2011 konflikt, zmusił do ucieczki blisko połowę z 23 mln obywateli Syrii.
Uchodzący przed wojną domową Syryjczycy są dużym problemem dla państw ościennych. Szacuje się, że sam tylko Liban przyjął na swym terytorium 1,1 mln syryjskich obywateli. Nieco mniej uciekinierów osiedliło się w Turcji (815 tys.) oraz Jordanii (600 tys.). Najgorszy los spotkał tych, którzy w obawie przed walkami oraz represjami ze strony islamistów schronili się na terenie północno-zachodniego Iraku, zajętego w czerwcu przez bojowników PI (Tysiące ofiar w Iraku, 2014-07-19).
Państwa przyjmujące Syryjczyków skarżą się na duże koszty, jakie pochłania ich utrzymanie oraz zapewnienie im opieki medycznej oraz nawet najbardziej podstawowych warunków socjalnych. Ankara, Bejrut i Amman skarżą się, że społeczność międzynarodowa nie dostrzega lub tez stara się nie widzieć problemu, przekazując w ramach pomocy jedynie 4,1 mld USD (13,1 mld zł). Tylko do końca 2014 na utrzymanie syryjskich uchodźców potrzeba będzie dodatkowych 2 mld USD (6,4 mld zł).