Hiszpania wyśle do Turcji 130 żołnierzy i baterię systemu przeciwlotniczego / przeciwrakietowego Patriot, zastępując wycofywany kontyngent wojskowy Holandii.
W styczniu misję w Turcji rozpocznie grupa 130 hiszpańskich żołnierzy, obsługujących i ochraniających 6 wyrzutni systemu Patriot. Hiszpanie zastąpią na miejscu wojskowych z Holandii, którzy po 2 latach służby na turecko-syryjskim pograniczu, na początku 2015 wycofają się do kraju. Holenderskie władze postanowiły odwołać swój kontyngent ze względu na zbyt duże koszty operacji oraz potrzebę przeprowadzenia remontu i częściowej modernizacji własnych zestawów przeciwlotniczych (Holandia kończy misję w Turcji, 2014-08-26).
Hiszpanie uzupełnią na południu Turcji kontyngenty wojskowe USA i Niemiec. Ich zadaniem będzie ochrona tureckiego terytorium przed ewentualnym ostrzałem rakietowym lub bombardowaniem od strony pogrążonej w 3,5-letniej wojnie domowej Syrii (Trzy miliony Syryjczyków uciekło z kraju, 2014-09-01).
Według ministra obrony Hiszpanii, Pedro Morenésa, wysyłając żołnierzy do Turcji, Madryt wypełnia przyjęte zobowiązania sojusznicze. Warto jednak zauważyć, że decydując się na taki krok, Hiszpanie zrzucają też z siebie ciężar oczekiwań pozostałych państw NATO związanych z ewentualnym zaangażowaniem wojskowym w walkę z bojówkami Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii, czego władze wolałyby uniknąć ze względu na możliwą negatywną reakcję hiszpańskiej ulicy.