Wojska lotnicze Indii wznowiły loty myśliwców Su-30MKI.
Loty indyjskich Su-30MKI zostały zawieszone, gdy w połowie października jeden z nich (nr boczny SB 050) rozbił się podczas lotu treningowego około 20 km od bazy w Lohegaon na terenie południowo-zachodnich Indii (Indie uziemiły Su-30MKI, 2014-10-22). Dochodzenie wykazało, że przyczyną wypadku było najprawdopodobniej niewłaściwe zadziałanie foteli wyrzucanych K-36DM, które uruchomiły się samoczynnie, gdy piloci wykonywali rutynowe manewry w powietrzu.
Wypowiadający się dla lokalnych mediów przedstawiciele dowództwa wojsk lotniczych nie potrafili wyjaśnić, dlaczego doszło do całego zdarzenia. Zwracali uwagę, że w przeszłości nie odnotowywano podobnych wypadków. Piloci nie zgłaszali też problemów z funkcjonowaniem urządzeń ratunkowych Su-30MKI.
Faktem jest jednak, że najnowocześniejsze myśliwce wojsk lotniczych Indii są coraz częściej krytykowane przez użytkowników. Piloci zwracają uwagę na problemy z właściwym funkcjonowaniem zespołu napędowego oraz instalacji elektrycznej samolotów, w wyniku których silniki AŁ-31FP tracą ciąg.
W ciągu ostatnich pięciu lat doszło do 6 wypadków z udziałem Su-30MKI, a flota indyjskich myśliwców była już trzykrotnie uziemiana. Szacuje się, że obecnie zaledwie połowa ze 172 samolotów tego typu jest zdatna do lotu, co jednocześnie odzwierciedla ogólny stan techniczny floty powietrznej tego rodzaju indyjskich sił zbrojnych (BVS problemy ze sprzętem, 2014-10-27).