Rakieta nośna Atlas V wyniosła na orbitę amerykańskiego satelitę wywiadowczego NROL-35. Pierwszy stopień rakiety stanowił rosyjski silnik RD-180.
Dziś o 3:19 UTC (wczoraj o 19:19 czasu lokalnego) z kompleksu 3E bazy USAF Vandenberg w Kalifornii wystartowała rakieta nośna Atlas V z satelitą obserwacyjnym NROL-35. Misja 541 jest realizowana na rzecz National Reconnaissance Office (NRO), więc dane o jej celu zostały utajnione. Ponieważ jednak satelita trafił na wysoką orbitę eliptyczną (perigeum – 1100 km, apogeum – 37 500 km, nachylenie – 63,5o) o czasie obiegu Ziemi równym 12 godzin (znaną jako Mołnia, od sowieckich satelitów, które wykorzystywały ją jako pierwsze), eksperci oceniają, że będzie on wykorzystywany do wywiadu radioelektronicznego (SIGINT) i dołączy do grupy Trumpet. NRO przejęło kontrolę nad NROL-35 ok. 75 minut po starcie.
W rakiecie nośnej Atlas V, w Centaur Upper Stage po raz pierwszy wykorzystano silnik Aerojet Rocketdyne RL10C-1. Górny stopień rozpoczął pracę w czwartej minucie lotu. To on wprowadził NROL-35 na zaplanowaną orbitę.
W pierwszym stopniu rakiety Atlas V wykorzystywany jest rosyjski silnik RD-180 z dwiema dyszami (Połowa startów USA z rosyjskimi silnikami, 2009-11-30). RD-180 produkuje spółka Pratt & Whitney Rocketdyne i NPO Energomasz z podmoskiewskich Chimek. Zgodnie z kontraktem, Energomasz zobowiązał się do dostarczenia 101 silników za 1 mld USD (3,4 mld zł). Rakiety Atlas V wykonały dotąd 49 misji. Są uznawane za najbardziej niezawodne z rakiet nośnych używanych przez USA.
Obecnie, z przyczyn politycznych, Amerykanie chcą zastąpić rosyjskie silniki rodzimymi konstrukcjami. United Launch Alliance (ULA) – spółka Lockheed Martina i Boeinga, produkująca rakiety Atlas V – zamówiła alternatywne silniki na stały materiał pędny Blue Origin BE-4 w koncernie ATK. Nie wejdą one jednak do użycia wcześniej niż w 2019 (Alternatywa dla rosyjskich silników , 2014-11-20).
Do zakazu stosowania silników RD-180 doprowadził radyklanie antyrosyjski, reprezentujący interesy amerykańskiego lobby zbrojeniowego, senator John McCain. Budżet obronny USA na 2015, warty 577 mld USD (1,94 bln zł), zawiera kwotę 220 mln USD (740 mln zł) na prace nad nowym silnikiem. Próby prototypu BE-4 są planowane na 2018.