W Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie można oglądać unikalną kolekcję polskich odznak lotniczych i odrestaurowane samoloty Jak-11, Jak-17UTI (Jak-17W) i Jak-23.
Od 10 grudnia w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie (Nowości w MLP, 2014-11-18) prezentowana jest jedna z największych na świecie kolekcji polskich odznak lotniczych. Tworzy ją 997 eksponatów pochodzących z prywatnego zbioru nieżyjącego kolekcjonera z Krakowa, Roberta Wójtowicza.
W skład zbioru wchodzą odznaki, oznaki, znaki honorowe, naszywki i emblematy. Kolekcja stanowi pełen zbiór dokumentujący rozwój symboliki Polskich Skrzydeł od czasów Ludowego Wojska Polskiego aż do współczesności. Kolekcja odznak i oznak lotnictwa polskiego, ze względu na kompletność i w dużej mierze unikatowość, stanowi wyjątkowy zbiór. Znajdują się w nim m.in. niezmiernie rzadkie autentyczne odznaki z początkowego okresu Ludowego Wojska Polskiego takie jak np.: Wzorowy Silnikowy czy Wzorowy Strzelec Pokładowy. W zestawie znajdują się też takie unikaty, jak komplet odznak Polskiej Lotniczej Eskadry Pomocy Etiopii czy zestaw odznak z polskiej wyprawy na Antarktydę.
Po śmierci Roberta Wójtowicza zbiór został przedstawiony MLP jako możliwy do pozyskania. Krakowskie muzeum nabyło tę unikatową kolekcję dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W tym samym czasie do ekspozycji dołączyły po renowacji trzy samoloty z biura konstrukcyjnego Jakowlewa, które symbolizowały odrodzenie się polskiego lotnictwa wojskowego po 2. wojnie światowej: Jak-11, Jak-17UTI i Jak-23. Trwający około pięć miesięcy remont wykonał Zakład Naprawczy Sprzętu Lotniczego Antoni Nowak z Żywca.
Prace obejmowały przegląd elementów konstrukcyjnych płatowców, naprawę i uzupełnienie pokrycia, konserwację węzłów, odtworzenie historycznego malowania i kompleksowy remont kabin. Również te działania zostały sfinansowane ze środków MKiDN.
Jak-17UTI służył w polskim lotnictwie wojskowym w latach 1951-1955 w liczbie 6 samolotów. Nieoficjalna nazwa typu to Agata. Samoloty te miały pomagać w szkoleniu pilotów myśliwców Jak-23, jednak w praktyce często używano do tego celu znacznie nowocześniejszych odrzutowców MiG-15.
Na początku 1957 do Instytutu Lotnictwa w Warszawie zostały dostarczone dwa Jak-17UTI. W pierwszym stwierdzono uszkodzenie kadłuba wykluczające możliwość wykonywania lotów, w związku z czym skasowano go, a części użyto do remontu drugiego. Latający Jak-17UTI otrzymał cywilne znaki rejestracyjne SP-GLM i był używany do prób poprzedzających oblot prototypu TS-11 Iskra. Po zakończeniu programu badawczego Jak-17UTI z Instytutu Lotnictwa został przekazany do zbiorów krakowskiej placówki.
Samoloty Jak-23 trafiły do uzbrojenia polskiego lotnictwa wojskowego w 1951, jako pierwsze myśliwce z napędem odrzutowym. Polska, która zakupiła 90 samolotów, była największym, poza ZSRR, użytkownikiem tego typu. W zakładach lotniczych w Mielcu w 1950 przygotowywano nawet produkcję licencyjną Jaków-23, jednak działania te przerwało uzyskanie od ZSRR zgody na licencyjną produkcję samolotu MiG-15. W listopadzie 1957 pilot doświadczalny Andrzej Abłamowicz na myśliwcu Jak-23 (SP-GLK), należącym do Instytutu Lotnictwa, pobił międzynarodowy rekord prędkości wznoszenia.
Natomiast samoloty Jak-11 eksploatowano w polskim lotnictwie wojskowym w latach 1950-1962, kiedy to zastąpione zostały przez TS-8 Bies. Prezentowany w MLP samolot wyprodukowano w ZSRR (nr fabryczny 64236). Samolot był używany do 1962. W 1964, po Wystawie Lotniczej z okazji XX-lecia PRL, został przekazany do zbiorów Muzeum.
Na podstawie informacji Marcina Sigmunda