GE Aviation Engines przeprowadziło oblot najnowszego silnika przeznaczonego dla biznesjetów – Passport.
Pierwszy lot silnika turbowentylatorowego Passport, zabudowanego pod skrzydłem latającego laboratorium – Boeinga 747-100, miał miejsce 30 grudnia, w zakładach General Electric Aviation Engines (GEAE) w Victorville w Kalifornii. W trakcie lotu zbadano działanie silnika i jego akcesoriów.
Oblot zakończył niezwykle pracowity rok zespołu GEAE. W lutym specjaliści dokonali sprawdzenia osiągów silnika w komorze wysokościowej w Evendale, w zakresie od poziomu morza do 15 540 m. Dwa miesiące później zbadano działanie Passporta w warunkach oblodzenia. Niedawno zakończono próby odporności na zderzenie z ptakiem. W najbliższych tygodniach silnik przejdzie sprawdzenie działania podczas operowania z drogi startowej pokrytej wodą i po utracie łopatki wentylatora.
Dotychczas przedseryjne silniki Passport przepracowały na stanowiskach laboratoryjnych ponad 750 h i 300 cykli uruchomienia i zatrzymania. Przed rozpoczęciem produkcji seryjnej mają one działać przez ponad 4000 h i 8000 cykli, co odpowiada 10-letniemu okresowi eksploatacji. Dwa silniki Passport stanowić mają zespół napędowy najnowszych biznesjetów Bombardiera – Global 7000 i Global 8000 (Ruszyła produkcja nowych Bombardierów, 2014-05-13).
Passport ma rozwijać ciąg 73 kN. Masa silnika suchego to 1700 kg. Jedną z jego unikatowych cech jest zastosowanie procesu zgrzewania tarciowego łopatek wentylatora i tarczy wirnika i uzyskanie w ten sposób pojedynczego elementu integralnego o średnicy 1,32 m. Rozwiązanie takie ma zwiększyć sprawność silnika. W konstrukcji zastosowano także kompozyty z matrycą ceramiczną. Specjalnie dla Passporta zaprojektowano też nową gondolę.
Zakończenie procesu certyfikacji silnika Passport przez FAA zaplanowane jest w br. Seryjne odrzutowce Global 7000 i Global 8000 mają wejść do eksploatacji w 2016.