Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Lotnisko w Doniecku zdobyte?

Wojska lądowe, Strategia i polityka, 17 stycznia 2015

Prorosyjscy separatyści ogłosili, że całkowicie wyparli żołnierzy i ochotników ukraińskich z terminala portu lotniczego w Doniecku. Strona rządowa konsekwentnie zaprzecza utracie lotniska.

Trwające kilka miesięcy walki o port lotniczy w Doniecku doprowadziły do całkowitego zniszczenia jego zabudowań. Na zdjęciu separatyści po zdobyciu wczoraj głównego terminala lotniska / Zdjęcie: Wkontaktie

Informacje o zdobyciu przez prorosyjskich separatystów terminala portu lotniczego w Doniecku pojawiają się od dłuższego czasu (Lotnisko w Doniecku na wymianę?, 2014-10-12). Strona rządowa konsekwentnie im zaprzecza, prestiżowo traktując obronę tego niewielkiego terenu. Obie strony zajmują umocnione pozycje, a każdy ruch przeciwnika kontrowany jest skoncentrowanym ostrzałem artyleryjskim. W walkach poległo kilkuset separatystów i rosyjskich żołnierzy. Kluczową pozycją wojsk ukraińskich jest miejscowość Pieski, której utrzymywanie pozwalało zaopatrywać i rotować broniące się w terminalach oddziały. Przez propagandę Kijowa obrońcy nazywani są cyborgami. Uzupełnienia i amunicję dostarcza się im nocą albo pod silnym przykryciem artyleryjskim przy wsparciu grupy pancernej.

Mimo deklaracji separatystów o przystąpieniu do rozmów pokojowych, 12 grudnia rozpoczęli kolejny szturm terminali. Liczyli, że zajmą je do dnia rozpoczęcia w Mińsku kolejnej tury rozmów pokojowych, przez co polepszą pozycję negocjacyjną. Armia ukraińska odparła ataki, zadając przeciwnikowi spore straty. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że obrońcy będą musieli się poddać. Nieoficjalnie mówi się nawet o tajnym porozumieniu na ten temat między walczącymi stronami. Ostateczny szturm rozpoczął się 13 stycznia.

Według separatystów, wczoraj w ciągu dnia terminala broniło jeszcze tylko około 20 żołnierzy. Wieczorem miało ich zostać zaledwie pięciu. W nocy i oni mieli opuścić pozycje lub zginąć. – Obecnie port lotniczy znajduje się pod naszą całkowitą kontrolą – poinformowało dziś rano Ministerstwo obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DNR), publikując zdjęcia terminala po szturmie.

Już wczoraj premier DNR, Aleksandr Zacharczenko demonstrował flagę ukraińską zdobytą podczas walk o doniecki port lotniczy. Miała ona należeć do batalionu Rokki, który bronił budynków. Zacharczenko wezwał prezydenta Ukrainy, Petro Poroszenkę, by odebrał osobiście tę flagę i wykorzystał ją podczas pogrzebów poległych żołnierzy.

Z kolei przedstawiciele dowództwa ATO (Operacji antyterrorystycznej, jak jest nazywana oficjalnie walka z separatystami), na lotnisku trwają walki. Separatyści stale ostrzeliwują pozycje wojsk ukraińskich, m.in. z użyciem wyrzutni wieloprowadnicowych Grad. Z powodu ostrzału najbardziej ucierpiały miejscowości Pieski i Tonienkoje.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.