W Wietnamie, niedaleko Ho Chi Minh rozbił się śmigłowiec UH-1 Huey. Zginęło 4 żołnierzy znajdujących się na jego pokładzie.
Dziś rano o 7:23 śmigłowiec UH-1 wystartował do lotu treningowego z bazy Tan Son Nhat na południu Wietnamu. Na jego pokładzie znajdowały się 4 osoby. Po ok. 8 minutach lotu doszło do katastrofy. Śmigłowiec rozbił się koło Pham Van Hai w dystrykcie Binh Chanh, niedaleko miasta Ho Chi Minh.
W katastrofie zginęli wszyscy żołnierze znajdujący się na pokładzie. Należeli do 917. pułku 370. dywizji wietnamskich wojsk lotniczych. Na ziemi nikomu nic się nie stało.
Rozbity śmigłowiec to UH-1 Huey wietnamskich wojsk lotniczych. Był jednym z ok. 50 śmigłowców tego typu przejętych przez Demokratyczną Republikę Wietnamu po przegraniu przez USA wojny wietnamskiej. Pod koniec lat 1990. zostały one wycofane z eksploatacji z powodu zużycia technicznego i braku części zamiennych (Wycofanie UH-1 Gwardii Narodowej, 2009-10-12). Po 2005 ok. 12 UH-1 zostało wyremontowanych i wróciło do latania. Są używane przede wszystkim do szkolenia. W 2009 Departament Stanu USA wycofał zakaz eksportu śmigłowców wojskowych i części zapasowych do Wietnamu. Podpisano wówczas umowę o wsparciu przez ekspertów z USA eksploatacji UH-1H Huey, które mają być używane w operacjach humanitarnych i ratowniczych (Amerykańska broń dla Wietnamu?, 2012-06-05).