Paryż zwiększy liczbę żołnierzy biorących udział w operacji Barkhane w Sahelu.
O planach przebazowania większej liczby wojskowych na Sahel poinformował minister obrony Francji, Jean-Yves Le Drian. Blisko 3 tys. francuskich żołnierzy stacjonuje od sierpnia 2014 w Mali, Burkina Faso, Mauretanii, Nigrze i Czadzie. Francuzi wspierają sojuszników w walce z islamistami z Boko Haram (Pogrom Boko Haram, 2015-02-06).
Minister Le Drian nie sprecyzował, jaka liczba dodatkowych wojskowych zostanie wysłana do Sahelu. Zapewniono jednak, że żołnierze nie będą angażować się w starcia z islamistami. Dowództwo operacji Barkhane ma nadal koncentrować się głównie na wsparciu logistycznym sojuszników oraz zbieraniu danych wywiadowczych.
O planach wzmocnienia operacji Barkhane dodatkowymi siłami mówiono od kilku tygodni. Wysłanie kolejnych żołnierzy do Sahelu zbiega się w czasie z decyzją o stopniowym ograniczaniu francuskiej aktywności wojskowej w Republice Środkowoafrykańskiej. Kontyngent 2000 wojskowych zostanie wkrótce zredukowany do 1700 osób. Docelowo, Paryż zamierza utrzymywać w RŚA mniej niż 1000 żołnierzy. Ich zadaniem będzie ochrona sił pokojowych ONZ i pomoc w podejmowanych przez społeczność międzynarodową wysiłkach na rzecz stabilizacji sytuacji wewnętrznej w tym państwie (Francja wycofuje wojska z RŚA, 2015-03-09, Szesnaście VBCI do Afryki, 2015-01-21).