9 kwietnia warszawskie PCO podpisało z Ministerstwem Obrony Narodowej czteroletnią umowę na dostawy 1099 strzeleckich celowników termowizyjnych SCT Rubin o wartości 88,4 mln zł. W tym roku do Wojska Polskiego ma trafić też inna konstrukcja Przemysłowego Centrum Optyki analizująca temperaturowe promieniowanie podczerwieni – lornetka termowizyjna.
Kilka dni temu zakończyły się negocjacje w sprawie dostaw dla Wojska Polskiego dużej partii strzeleckich celowników termowizyjnych SCT Rubin. MON podpisał długoletnią umowę, w ramach której do Sił Zbrojnych ma trafić 1099 tych termowizorów: po 285 tych urządzeń w latach 2015-2017 i 244 w 2018. Koszt jednostkowy celownika wynosi 80,5 tys. zł.
Niemniej jednak, ze względu na ogromne zapotrzebowanie armii możliwe jest przyśpieszenie dostaw. Gdyby tak się zdarzyło, wówczas jeszcze w tym roku wojsko otrzyma 500 celowników termowizyjnych, kolejne pół tysiąca trafi w ręce żołnierzy w 2016, a ostatnia partia 99 w 2017. Warto dodać, że termowizor otrzymał już unikalny numer NSN (NATO Stock Number) 5855-43-001-4710, jednoznacznie identyfikujący go jako sprzęt wojskowy w Sojuszu Północnoatlantyckim.
Do tej pory MON zakupił łącznie czterysta strzeleckich celowników termowizyjnych SCT Rubin: 200 w 2013 i kolejne dwieście w rok później. W przeciwieństwie do wcześniej dostarczonych urządzeń, w najnowszej wersji wprowadzono kilka poprawek zgłaszanych przez użytkowników. Zmiany obejmują m.in. zastosowanie uproszczonego menu w języku polskim, zamiast po angielsku, jak też wprowadzenie innego kształtu wtyczki do przewodu dostarczającego obraz do ocznika. Wcześniej była prosta, obecnie użyto łamanej. Zmniejszono przez to prawdopodobieństwo przypadkowego zaplątania się przewodu.
Wojsko Polskie zamierza też w 2015 zamówić partię lornetek termowizyjnych. Zakup tego sprzętu ma nastąpić z wolnej ręki w ramach zwiększania polskiego potencjału obronnego. Urządzenie zostało zapowiedziane rok temu na targach MSPO w Kielcach. Lornetki powstają na bazie rozwiązań wykorzystanych w strzeleckim celowniku SCT Rubin. Obecnie testowany jest pierwszy prototyp takiego urządzenia, badania mają zakończyć się do połowy roku.
PCO pochwaliło się też pierwszą w swojej historii dostawą sprzętu noktowizyjnego do polskich Wojsk Specjalnych. Do tej pory formacja ta unikała zakupu wyposażenia od rodzimych dostawców. Niemniej, w ocenie komandosów najnowsze konstrukcje warszawskiego przedsiębiorstwa dorównały zagranicznym rozwiązaniom, stąd decyzja o ich pozyskaniu. Kilkadziesiąt zestawów gogli, będących w istocie zestawionymi monokularami MU-3M dostosowanymi do mocowania na gnieździe czołowym hełmu, trafiło do użytkowników z jednej z polskich jednostek specjalnych. Urządzenia nie były kupowane przez komandosów osobno, pochodzą z partii zamówionej wcześniej przez MON i dostaw w ramach wieloletniego kontraktu.