Korea Północna przeprowadziła test wystrzeliwania spod wody rakiety balistycznej. Uzbrojenie okrętów podwodnych w takie rakiety może zmienić sytuację strategiczną w regionie.
Korea Północna ogłosiła, że przeprowadziła test wystrzeliwania spod wody rakiety balistycznej. Według zachodnich analityków, test dotyczył jedynie samego wystrzelenia rakiety z wyrzutni na okręcie podwodnej. Wystrzelony obiekt przeleciał zaledwie kilkaset metrów. Nie podano, kiedy i w jakim rejonie została przeprowadzona próba. Prawdopodobnie było to w rejonie Sinpo, gdzie znajduje się port rybacki i baza okrętów podwodnych.
Test obserwował przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un. Ocenił on, że udana próba zmieni układ sił w regionie i wzmocni pozycję jego kraju. Trzeba jednak pamiętać, że Pjongjang narusza w ten sposób sankcje ONZ dotyczące rozwoju technologii rakiet balistycznych.
Według analityków, testowana rakieta to modyfikacja BM-25 Musudan. To kopia starej, rosyjskiej rakiety wystrzeliwanej z okrętów podwodnych R-27. Może być ona wystrzeliwana z nowego typu okrętu podwodnego wyposażonego prawdopodobnie w dwie wyrzutnie rakiet lub pocisków samosterujących. Jego testy zarejestrował na początku br. amerykański satelita rozpoznawczy. Analitycy oceniają, że Korea Północna jeszcze długo nie opanuje wszystkich technologii potrzebnych do zbudowania pełnowartościowego systemu rakiet balistycznych wystrzeliwanych spod wody, uzbrojonych w głowice jądrowe.