Holenderska Damen Shipyards Group dostarczy straży wybrzeża Trynidadu i Tobago serię okrętów patrolowych i jednostek logistycznych.
Władze tego południowoamerykańskiego państwa zdecydowały się na kupno czterech okrętów patrolowych typu Stan Patrol 5009, dwóch jednostek zaopatrzeniowych Fast Crew Supply 5009 oraz sześciu łodzi interwencyjnych Interceptor DI 1002. Koszt programu nie został podany do publicznej wiadomości. Nowe jednostki trafią do dowództwa straży wybrzeża.
Okręty będą służyć do patrolowania i ochrony wód morza terytorialnego oraz wyłącznej strefy ekonomicznej państwa. Podstawowych zadaniem jednostek będzie walka z przemytem kontrabandy, nielegalną imigracją i piractwem morskim. Niewykluczone, że patrolowce typu SP 5009 dołączą do wielonarodowej operacji antynarkotykowej Martillo (hiszp. Młotek), prowadzonej na wodach Morza Karaibskiego pod przywództwem i kontrolą amerykańskiej straży wybrzeża i marynarki wojennej.
Zakup okrętów holenderskiej grupy stoczniowej jest elementem większego programu zbrojeniowego marynarki wojennej i straży wybrzeża tego południowoamerykańskiego państwa. Władze Trynidadu i Tobago ogłosiły na początku 2015 plan zakupu 16 łodzi półsztywnych, podobnej liczby poduszkowców i bezzałogowców, sześciu 30-metrowych kutrów patrolowych oraz nieokreślonej liczby okrętów patrolowych o długości 60-75 m (Plany zakupowe Trynidadu i Tobago, 2015-01-14).
Co ciekawe, w planach zakupowych nie znalazły się pełnomorskie okręty patrolowe. Władze centralne chcą uniknąć błędów popełnionych przez poprzednią ekipę rządową, która zdecydowała się na pozyskanie trzech 90-metrowych patrolowców typu Port of Spain od BAE Systems (Odszkodowanie dla Trynidadu i Tobago, 2012-11-19). Jednostki nie zostały ostatecznie odebrane. Odkupiła je marynarka wojenna Brazylii (Ostatni Amazonas w służbie, 2013-09-28).