Hiszpanie zakończyli dostawy wyposażenia dla wojsk stacjonujących w Iraku.
Ostatnia partia sprzętu wojskowego trafiła do Iraku w połowie maja. Hiszpańskie ministerstwo obrony poinformowało o tym jednak dopiero przed kilkoma dniami. Hiszpanie odebrali m.in. samochody terenowe RG-31 Mk5E 4x4 i Iveco LMV Lince 4x4 oraz ciężarowe Iveco M250 6x6. Wozy będą używane do ochrony i wsparcia logistycznego członków misji szkoleniowej.
Hiszpański kontyngent wojskowy w Iraku będzie liczył ok. 300 żołnierzy i cywilnych pracowników (Hiszpanie ponownie w Iraku, 2015-01-27, Hiszpanie wracają do Iraku, 2014-10-23). Hiszpanie będą odpowiedzialni za szkolenie oddziałów wojsk lądowych Iraku, które zostaną następnie wysłane na północny zachód kraju, do walki z bojownikami Ad-Daula al-Islamijja (Straty irackich wojsk w Ramadi, 2015-05-26) i innych ugrupowań ekstremistycznych.
Szkolenie irackich żołnierzy potrwa co najmniej rok. Hiszpańskie media sugerują jednak, że Madryt zdecyduje się na przedłużenie misji. Roczny koszt utrzymania wojsk w Iraku oblicza się na 35 mln euro (142 mln zł). Hiszpanie będą wspierani m.in. przez wojskowych z Holandii, Nowej Zelandii oraz Portugalii (Nowa Zelandia przygotowuje się do irackiej misji, 2015-04-09, Nowa holenderska misja szkoleniowa w Iraku, 2015-02-17).
Hiszpanie stacjonują też od lutego na południu Turcji. Madryt wysłał pod granicę z Syrią pojedynczą baterię systemu obrony powietrznej Patriot ze składu Regimiento de Artilleria Antiaerea N.° 74 (RAAA 74) z Base de El Copero na południu kraju. Hiszpański kontyngent liczy ok. 200 ludzi. Żołnierzy rozmieszczono m.in. na terenie bazy USAF w Incirlik, 10 km na wschód od 2-milionowej Adany (Hiszpańskie Patrioty już w Turcji, 2015-01-12). Zastąpili oni na miejscu holenderski kontyngent wojskowy (Holandia kończy turecką misję, 2015-01-27).