6 amerykańskich żołnierzy zginęło wczoraj wskutek ataku zamachowca samobójcy. Do zdarzenia doszło w pobliżu bazy wojskowej Bagram w Afganistanie.
Atak nastąpił wczoraj ok. 13:30 czasu miejscowego. Zamachowiec samobójca, poruszający się na motocyklu, wjechał w grupę żołnierzy znajdujących się na patrolu. Wskutek detonacji przewożonych ładunków wybuchowych zamachowiec zginął, a wraz z nim śmierć poniosło 6 amerykańskich wojskowych. Kolejnych 2 żołnierzy zostało rannych. Obrażenia odniósł też cywil służący w Afganistanie na rządowym kontrakcie.
Do przeprowadzenia wczorajszego zamachu przyznali się afgańscy talibowie. W przeszłości ugrupowanie dokonało serii ataków na siły wielonarodowej koalicji stacjonujące w bazie Bagram na północnym wschodzie Afganistanu. We wrześniu napastnicy odpalili 4 pociski rakietowe w kierunku obiektów wojskowych (Atak na bazę Bagram, 2015-09-11).
Wczorajszy atak talibów na siły wielonarodowej koalicji potwierdza krytyczną ocenę bezpieczeństwa w Afganistanie wystawioną przez władze USA (USA krytycznie o sytuacji w Afganistanie, 2015-12-16). Według Amerykanów sytuacja wewnętrzna w tym państwie uległa znacznemu pogorszeniu po wycofaniu większości zachodnich wojsk pod koniec ub. r.