USA rozmieszczą dodatkowe oddziały wojskowe w niespokojnej prowincji Helmand na południu Afganistanu.
Amerykański kontyngent wojskowy stacjonujący w południowej prowincji Helmand zostanie wsparty dodatkowymi oddziałami (USA wzmacniają kontyngenty, 2016-01-11). Dowództwo wielonarodowej misji Resolute Support zamierza rozmieścić na południu kraju jednostki specjalizujące się w szkoleniu lokalnych sił bezpieczeństwa, a także planowaniu i realizacji operacji bojowych.
USA zamierzają wesprzeć w ten sposób afgańskie wojska stacjonujące w niestabilnej części kraju. Od października talibowie i bojówkarze innych organizacji islamistycznych starają się przejąć kontrolę nad prowincją Helmand (Afgańczycy poddali się talibom, 2015-11-15). Ataki na posterunki kontrolne i patrole mocno osłabiły lokalne siły bezpieczeństwa, które nie radzą sobie z narastającym problemem. Powodem takiej sytuacji jest nie tylko słabe wyszkolenie i niska wartość bojowa afgańskich oddziałów, ale również niekompetencja kadry dowódczej.
Od ponad roku sytuacja w Afganistanie ulega pogorszeniu (USA krytycznie o sytuacji w Afganistanie, 2015-12-16). Liczne organizacje ekstremistyczne zintensyfikowały ataki na afgańskie wojska, które nie radzą sobie bez wsparcia wielonarodowej koalicji (Krwawy zamach w Afganistanie, 2016-02-02). Skromne siły międzynarodowe, których trzon stanowi amerykański kontyngent, liczący ok. 9800 żołnierzy, koncentrują się na szkoleniu Afgańczyków i doradzaniu oficerom dowodzącym (USA na dłużej w Afganistanie, 2015-10-16).