Jednostki sił nuklearnych USA wciąż używają przestarzałych komputerów i nośników informacji.
Jak donosi BBC, informatycy Departamentu Obrony USA, którzy koordynują działanie jednostek wyposażonych w międzykontynentalne pociski balistyczne, bombowce strategiczne i tankowce wciąż używają systemów komputerowych i komputerów, opracowanych w latach 1970 (Uszkodzony Minuteman , 2016-01-25, USAF potrzebują więcej L-RSB, 2015-09-14, Flota Pegasusów w komplecie, 2016-04-27). W dodatku jako nośniki informacji nadal stosowane są 8-calowe dyskietki. Jedna dyskietka tego typu zawiera 237,25 kB informacji. Oznacza to, że typowa pamięć USB o pojemności 32 GB pomieści dane ze 130 tys. dyskietek 8-calowych.
W latach 1990. do użytku weszły dyskietki o pojemności 1,44 MB. Jednak już w 2003 Dell zaprzestał produkowania komputerów przystosowanych do odczytywania dyskietek. W kwietniu 2010 Sony, jako jeden z ostatnich producentów, zakończył produkcję dyskietek. Obecnie tylko kilku producentów wytarza urządzenia zdolne do odczytu i zapisu informacji na dyskietkach.
Według raportu GAO Pentagon jest jednym z ministerstw, które wymagają szybkiej wymiany przestarzałych urządzeń. Zdaniem audytorów utrzymanie ich w stanie zdatnym do eksploatacji pochłania co roku 61 mld USD (ponad 240 mld zł).
Rzecznik Pentagonu ppłk Valerie Henderson odpiera zarzuty twierdząc, że urządzenia są wciąż używane, ponieważ krótko mówiąc, nadal działają. Jednak w ramach modernizacji wyposażenia do końca 2017 wszystkie dyskietki zostaną wymienione na nowe urządzenia, umożliwiające kodowanie danych.
Proces unowocześniania wyposażenia informatycznego sił nuklearnych Stanów Zjednoczonych Ameryki ma zostać zrealizowany do końca 2020. Co ciekawe, podobne problemy dotyczą również Departamentu Skarbu. Używane przez nie komputery pochodzą z lat 1950.