Południowoafrykańskie media donoszą o planach wznowienia produkcji śmigłowców uderzeniowych Rooivalk.
Przemawiając podczas wczorajszego otwarcia wystawy Africa, Aerospace and Defence (AAD) w bazie lotniczej Waterkloof Sekretarz Obrony Republiki Południowej Afryki dr Sam Gulube wspomniał o planach produkcji zmodernizowanej wersji śmigłowca uderzeniowego Rooivalk. Obecnie prowadzone są dyskusje i negocjacje z potencjalnymi partnerami i użytkownikami wiropłatów tego typu, m.in. Egiptem i Nigerią (Bliżej decyzji ws. Rooivalka, 2015-07-24).
– Spodziewamy się, że 60-65 Rooivalków Mk.2 mogłoby być używanych przez siły zbrojne państw afrykańskich. Możliwa jest też ich sprzedaż do Brazylii i Indii – stwierdził dr Gulube.
Z kolei prezes Denela Zwelakhe Ntshepe uważa, że opracowanie Rooivalka Mk.2 i rozpoczęcie produkcji seryjnej wymagałoby zamówienia 75 śmigłowców. Wśród potencjalnych nabywców Ntshepe wymienia także kraje Ameryki Pd. i Bliskiego Wschodu.
Pierwsze doniesienia dotyczące nowej wersji Rooivalka pojawiły się w lutym br., po próbnych odpaleniach ppk Mokowa, przeprowadzonych przez Denela na poligonie Overberg. Wówczas mówiono, że pozyskaniem wiropłatów zainteresowane są South African Air Force (SAAF, wojska lotnicze RPA). Co ciekawe, w relacjach wspominano, że próby obserwowali przedstawiciele Nigerii i Polski (sic!).
Obecnie Denel pracuje nad modernizacją 11 Rooivalków, używanych przez SAAF, do wersji Mk.1.1. W jej ramach wiropłaty mają zostać wyposażone w nowe urządzenia celownicze i układy samoobrony. Zwiększony ma być także udźwig śmigłowca. Kolejnym zadaniem dla producenta jest polepszenie niezawodności 20-mm działka pokładowego.