Oficjalne przyjęcie samolotów szkolenia zaawansowanego M-346 Master zostanie opóźnione.
Kilka dni temu do Polski dotarły 2 pierwsze samoloty szkolenia zaawansowanego Leonardo (d. Alenia Aermacchi) M-346 Master, przeznaczone dla Sił Powietrznych. Nie wiadomo jednak, kiedy oficjalnie zostaną przyjęte do służby w Siłach Powietrznych Pierwsze Mastery już w Dęblinie , 2016-11-15.
Obecnie trwają ich ostatnie testy i sprawdzenia konfiguracji. Weryfikacja będzie realizowana podczas lotów z polsko-włoskimi załogami, które sprawdzą charakterystyki pilotażowe samolotu, osiągi i możliwości awioniki, a zwłaszcza jej przydatność dla potrzeb szkolenia pilotów samolotów wielozadaniowych F-16.
W trakcie prób sprawdzane będzie działanie systemu symulacji uzbrojenia i spadochronu hamującego oraz zdolność do wykonywania lotów IFR (według wskazań przyrządów). Po ich pozytywnym zakończeniu samoloty przejdą odbiór techniczny. Ostatnim etapem będzie podpisanie protokołu przekazania Masterów Siłom Powietrznym i wpisanie ich do rejestru wojskowych statków powietrznych.
Jak donosi PAP, już teraz wiadomo, że M-346, które mają nosić nazwę Bielik, nie spełniają wszystkich wymagań stawianych przez stronę polską. Problem dotyczy symulatora lotu, który jest integralną częścią systemu szkolenia. Z informacji PAP wynika, że samolot nie jest zdolny do symulowania kilku rodzajów uzbrojenia, co jest powodem niezgodności z przedmiotem zamówienia.
– Producent nie mówi, że te wymagania są nierealizowalne, tylko za późno rozpoczął nad nimi pracować i nie jest w stanie ich dostarczyć w terminie. Jeżeli producent chce przekazać nam samoloty szybko, to możemy oczywiście przyjąć je z uwagami (do protokołu zdawczo-odbiorczego). Ale nie zmienia to faktu naliczania kar umownych – powiedział zastrzegający sobie anonimowość oficer, cytowany przez PAP.
Według PAP próby polskich Masterów mają potrwać nie dłużej niż do 30 listopada, kiedy upływa termin dostawy pierwszej pary samolotów. Jak poinformowała RAPORT-wto kpt. Magdalena Busz, oficer prasowy 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego, proces wprowadzenia M-346 do wyposażenia Sił Powietrznych pozostaje w gestii Inspektoratu Uzbrojenia MON.