Służby prasowe PKW Afganistan poinformowały dzisiaj o zakończeniu procesu przekazywania pododdziałom polskiego kontyngentu 30 ciężkich samochodów patrolowych klasy MRAP.
Do naszych żołnierzy ma trafić docelowo 40 Cougarów 4x4, na podstawie umowy ACSA - Acquisition and Cross-Servicing Agrement. Zostają one bezterminowo wypożyczone, zastępując wcześniej przekazane HMMWV, w stosunku 1:1.
O wysłaniu samochodów do Afganistanu poinformował we wrześniu minister obrony, Bogdan Klich (zobacz: 40 Cougarów dla PKW Afganistan). Decyzję w sprawie pozyskania pojazdów podjęto po fiasku planów szybkich dostaw samochodów patrolowych (zobacz: LOSP - jeszcze nie teraz...). Resort obrony nie był w stanie przeprowadzić odpowiednio szybko właściwej procedury przetargowej. Tymczasem zapewnienie lepszej ochrony polskim żołnierzom było koniecznością: z 8 zabitych Polaków w Afganistanie, aż 7 straciło życie w kadłubach lżej opancerzonych Humvee...
Wozy otrzymaliśmy od Amerykanów w dwóch turach. Dotarły one do FOB Ghazni 15 listopada i 2 grudnia. Według przedstawicieli sekcji logistycznej (S-4) Polskich Sił Zadaniowych, wszystkie pojazdy trafiły już do odbiorców docelowych.
Ze względu na duże wymiary (ponad 6 m długości i 2,7 m wysokości z wieżą strzelca) oraz masę (ok. 17 t), będą one wykorzystywane przede wszystkim do patrolowania polskiego odcinka autostrady A1, łączącej Kabul z Kandaharem. Pojazdy, należące do lżejszych pojazdów klasy MRAP, zapewniają teoretycznie załodze możliwość przeżycia po wybuchu do 7 kg TNT pod podłogą i dwa razy więcej pod kołem.
Na podstawie informacji Jakuba Czermińskiego, PKW Afganistan