Słowackie ministerstwo obrony poinformowało wczoraj o wyborze Alenii C-27J Spartan, w przetargu na samolot transportowy. Podpisanie umowy nastąpi po wynegocjowaniu szczegółów finansowych i technicznych.
Decyzja Bratysławy oznacza 7. z kolei zamówienie eksportowe na włoskie samoloty. Konkurencyjna, hiszpańska EADS CASA ma ich 8. Na najważniejszym, amerykańskim rynku wygrał jednak Spartan (zobacz: C-27J dla US Army zatwierdzone) / Zdjęcie: Alenia Aeronautica
Słowacy wykorzystują obecnie do transportu wojskowego 2 An-26. Do 2006 posiadali jeszcze jednego An-24. Samolot rozbił się jednak w czasie lotu z Kosowa, grzebiąc w swoich szczątkach 42 osoby, w tym 28 żołnierzy. Była to największa katastrofa w historii słowackich wojsk lotniczych.
W 2005 władze wojskowe w Bratysławie rozpoczęły przygotowania do znalezienia następców starzejących się, ex-sowieckich samolotów. Ostatecznie 8 sierpnia bieżącego roku ministerstwo obrony ogłosiło otwarty przetarg na zakup maszyn transportowych.
Swoje oferty złożyła Alenia Aeronautica (C-27J), Lockheed Martin (C-130J-30) i EADS CASA (C-295). Prośbę o wysłanie dokumentacji przetargowej złożył również Boeing (C-17 Globemaster III), jednak ostatecznie koncern nie złożył oferty.
Słowacka komisja przetargowa składała się z przedstawicieli ministerstwa obrony, finansów i ośrodków naukowych. Ostatecznie wybrała ona C-27J Spartan. To kolejne - po Rumunii, Bułgarii i Litwie (zobacz: Drugi Spartan dla Litwinów) - zwycięstwo Alenii w naszej części Europy.
Słowacy chcą pozyskać minimalną liczbę samolotów. Przedstawiciele ministerstwa obrony informowali wcześniej, że w grę wchodzą 2-3 maszyny. Powinny one zostać dostarczone w 2010 lub 2011, kiedy zostaną ostatecznie wycofane An-26. Spartany trafią do 1 eskadry transportowej (1 Dopravný roj), stacjonującej w bazie Malacky-Kuchyňa, wspólnie z 2 eskadrą, wykorzystującą lżejsze Let-410 Turbolet.