Wczoraj wieczorem śmigłowiec AS532 armii tureckiej (Türk Kara Ordusu Havaciliği) wystartował z lotniska Sirnak w dystrykcie Senoba w prowincji Sirnak na południowym wschodzie Turcji, niedaleko od granicy z Irakiem. Na jego pokładzie znajdowało się 13 żołnierzy, w tym załoga. 3 minuty po starcie, o 20:55 czasu lokalnego (18:55 GMT), śmigłowiec zahaczył o linię wysokiego napięcia i rozbił się.
Gdy na miejsce zdarzenia dotarli członkowie ekipy poszukiwawczo-ratowniczej, okazało się, że wrak śmigłowca całkowicie spłonął. W katastrofie zginęli wszyscy znajdujący się na pokładzie. Jedną z ofiar jest gen. mjr Aydogan Aydin. Na ziemi nie odnotowano ofiar, ani istotnych strat materialnych.
Rozbity śmigłowiec to Eurocopter AS532 Cougar, Turecka armia używa śmigłowców tego typu od 21 lat. W tym czasie wydarzyły się, poza wczorajszą, dwie katastrofy tureckich Cougarów – w 1997 i 2003. Zginęło w nich 15 żołnierzy.