Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Szkolenie w skokach do wody

Wojska lądowe, 26 lipca 2017

25 lipca nad Jeziorem Żywieckim odbyło się coroczne szkolenie w skokach do wody, zorganizowane przez 6. Brygadę Powietrznodesantową. W tegorocznym szkoleniu, poza żołnierzami z pododdziałów rozpoznawczych, zabezpieczenia desantowania i instruktorami spadochronowymi z 6. Brygady Powietrznodesantowej wzięło też udział 20 spadochroniarzy z zagranicy, w tym 6 Czechów z 43. Batalionu Powietrznodesantowego, 7 Holendrów z 11. Brygady Aeromobilnej i 7 Niemców z 1. Brygady Spadochronowej.

W tegorocznych skokach do wody, poza żołnierzami z pododdziałów rozpoznawczych, zabezpieczenia desantowania i instruktorami spadochronowymi z 6. BPD, wzięło też udział 6 Czechów z 43. Batalionu Powietrznodesantowego, 7 Holendrów z 11. Brygady Aeromobilnej i 7 Niemców z 1. Brygady Spadochronowej / Zdjęcie: Marcin Sigmund

W sumie w 15 wylotach wykonano około 100 skoków do Jeziora Żywieckiego. Dla kilkudziesięciu spadochroniarzy były to ich pierwsze skoki do wody. Desantowanie wykonywano z pokładu śmigłowca W-3 Sokół z 7. Dywizjonu Lotniczego z Nowego Glinnika, lecącego na wysokości 400 m. Załadunek skoczków odbywał się na odległym o kilka km od jeziora lądowisku na skraju Lipowej, które jest też wykorzystywane przez 6. BPD do szkoleń organizowanych w rejonie Bielska-Białej. Podczas skoków zarówno polscy, jak i zagraniczni żołnierze, używali spadochronów o małej sterowności typu AD-95.

W czasie wykonywania skoków spadochroniarze wyposażeni byli w kamizelki ratunkowe napełniające się automatycznie po zetknięciu z wodą i natychmiast po lądowaniu byli podejmowani na oczekujące łodzie przez żołnierzy z 6. BPD. Dodatkowe zabezpieczenie zrzutowiska zapewniali też m.in. płetwonurkowie z 6. BPD oraz zespoły WOPR i Policji Wodnej.

Skoki do wody różnią się od wykonywanych na twardy grunt sposobem lądowania. Jeszcze w powietrzu spadochroniarz musi rozpiąć w odpowiedniej kolejności taśmy uprzęży spadochronu, a następnie w momencie zetknięcia z wodą wysunąć się z niej, co ma zapobiec ryzyku ciągnięcia skoczka po wodzie przez spadochron czy zaplątania się w jego linki lub czaszę.

Dlatego zanim żołnierze wykonają swój pierwszy skok ze spadochronem do wody, muszą przejść szkolenie w środowisku wodnym, w czasie którego zaliczają m.in. egzamin z pływania w umundurowaniu i przepłynięcia pod rozpostartą na wodzie czaszą spadochronu.

Od kilku lat żołnierze 6 BPD szkolą się w skokach do wody na jeziorze Żywieckim, gdyż zapewnia ono najlepsze warunki do tego typu zadań, dzięki wielkości, temperaturze wody, braku przebiegających w pobliżu korytarzy powietrznych i bliskości dogodnego lądowiska. Wcześniej tego typu ćwiczenia prowadzone były m.in. na Zalewie na Piaskach w Cholerzynie (znanym też jako Zalew w Kryspinowie) i na jeziorze Orzysz (Skoki spadochronowe do wody, 2015-07-29).

Na podstawie informacji Marcina Sigmunda


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.