Żołnierze 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu przeszli dziś szkolenie z załadunku sprzętu na transport kolejowy i zestawy niskopodwoziowe.
Szkolenie przeprowadzono w formie praktycznego pokazu. Grupę załadowczą wydzielono z 2. kompanii czołgów 1. brabanckiego batalionu czołgów (Zakończenie ćwiczenia w Wildflecken, 2017-07-19). Załadunek prowadzono na rampie kolejowej na terenie brygady.
- Kierowca wykonuje wszystkie czynności jakie nakazuje mu wprowadzający. Podstawową zasadą jest to, że jeśli jeden się porusza, drugi musi stać. Nie mogą być w ruchu jednocześnie. Co za tym idzie bardzo ważne jest doskonałe porozumienie i komunikacja pomiędzy wprowadzającym a kierowcą, znajomość znaków rozpoznawczych oraz procedur – mówi główny wprowadzający kpr. Andrzej Ilkiewicz.
Żołnierze ćwiczyli załadunek pojazdów gąsienicowych i kołowych na platformy kolejowe, a także zestawy niskopodwoziowe. Przećwiczono m.in. zasady mocowania sprzętu. Każdy z pojazdów po załadunku musi być odpowiednio zabezpieczony metalowymi klinami, łańcuchami i specjalnymi pasami.
- Po załadowaniu sprzętu na platformę wprowadzający musi dokładnie zmierzyć ustawienie czołgu. W związku z tym, że czołg jest zaliczany do tzw. transportu ponadgabarytowego należy opuścić burty, spiąć pasami armatę oraz założyć plandeki informujące, że transport jest ponad normę – mówi dowódca grupy załadunkowej, st. kpr. Piotr Tkaczuk.
Na podstawie informacji ppor. Magdaleny Czekatowskiej, 34. BKPanc.