Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Projekty następców Rusłana

Lotnictwo cywilne, 01 sierpnia 2017

CAGI i linie Wołga-Dniepr ujawniły projekty koncepcyjne nowego samolotu transportowego, opracowanego na bazie An-124 Rusłan.

Wizualizacja następcy An-124, opracowana przez naukowców z CAGI / Rysunek: CAGI

Ujawnione rysunki projektu nazwanego przez specjalistów z Centralnego Instytutu Aerohydrodynamicznego (CAGI) im. N. J. Żukowskiego Słoń, pokazują, że następca An-124 będzie konstrukcją różniącą się od niego przede wszystkim udźwigiem. Naukowcy z CAGI opracowali dwa projekty, różniące się szerokością ładowni, która wynosić ma 5,3-6,4 m.

Zespół napędowy Słonia stanowić mają 4 silniki, według CAGI opracowywane obecnie PD-35. Samolot ma przewozić 150 t ładunku na odległość 7 tys. km, operując z dróg startowych o minimalnej długości 3000 m. Maksymalny udźwig szacowany jest na 180 t – wówczas zasięg wynosić ma 5 tys. km. Maksymalna masa do startu wynosić ma ok. 500 t.

Koncepcja przedstawiona przez linie Wołga-Dniepr / Rysunek: Wołga-Dniepr

Według analityków linii Wołga-Dniepr nowy samolot transportowy powinien być zdolny do przewiezienia 150-170 t ładunku na dystans do 10 tys. km, co pozwoliłoby na wykonywanie lotów transpacyficznych. Zasięg An-124-100 z ładunkiem 120 t wynosi 4500 km. W dodatku przepisy zachowania ciągłej zdatności do lotu i wyposażenie, które trzeba nieustannie modernizować, powodują, że w 2040 Rusłan będzie samolotem przestarzałym i nieekonomicznym w eksploatacji (An-124-100 przewożą satelity, 2017-03-20).

Jak mówi generalny konstruktor An-124 i An-225 Wiktor Tołmaczew, który obecnie jest dyrektorem technicznym towarzystwa Wołga-Dniepr, następca Rusłana musi być samolotem rewolucyjnym, nowym i dysponującym lepszymi osiągami. Aby utrzymać się na rynku nasze linie będą musiały posiadać 40-100 nowych samolotów. Rozwój przemysłu górniczego i naftowego spowoduje, że zapotrzebowanie na bardzo duże samoloty transportowe wciąż będzie rosło – dodaje dyrektor generalny Wołga-Dniepr Michaił Smirnych.

Według Tołmaczewa następca An-124 musi być skonstruowany zgodnie z wymaganiami ICAO, aby pozostać w eksploatacji do lat 2070. Oznacza to konieczność wyposażenia go w nowoczesny automatyczny układ sterowania lotem i nowe silniki, o wiele bardziej paliwooszczędne niż D-18, opracowane przez przedsiębiorstwa zachodnie (Nowe silniki dla Rusłanów, 2016-06-30).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.