Żołnierze pododdziałów rozpoznawczych 21. Brygady Strzelców Podhalańskich przechodzą szkolenie wodne prowadzone pod okiem instruktorów z 16. Batalionu Saperów z Niska nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
Szkolenie rozpoczęło się 21 sierpnia i potrwa do końca miesiąca. Biorą w nim udział rotacyjnie żołnierze pododdziałów rozpoznawczych z jednostek 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Miejscem szkolenia i obozowania dla zwiadowców jest baza nurkowa LOK, natomiast szkolącymi są wykwalifikowani instruktorzy z 16. Batalionu Saperów z Niska.
Każdy dzień szkoleniowy rozpoczyna się zaprawą fizyczną, polegającą na przepłynięciu ok. czterech km łodzią saperską. W ten sposób żołnierze doskonalą kondycję fizyczną oraz umiejętności wioślarskie - podkreśla por. Marcin Janta-Lipiński, który jest kierownikiem zajęć. Po krótkim odpoczynku i śniadaniu żołnierze, już w wodzie, podnoszą swoje umiejętności pływackie, a szczególnie elementy ratownictwa wodnego. Warto dodać, że wszystko odbywa się w pełnym umundurowaniu.
Ratownictwo wodne obejmuje takie zagadnienia jak nauka poruszania się w kamizelce ratunkowej i jej dopasowanie, sprawdzenie pływalności w umundurowaniu i butach, a także nauka holowania poszkodowanego różnymi sposobami. Ćwiczona jest także pierwsza pomoc.
Podczas pobytu żołnierzy w wodzie prowadzone jest też rozpoznanie przeszkody wodnej i brzegu. Kursanci realizują tą tematykę zarówno w dzień, jak i w nocy.
Na podstawie informacji kpt. Konrada Radzika, 21. BSP