Dzisiaj rozpoczęły się ćwiczenia Vigilant Ace 18, w których udział biorą jednostki sił zbrojnych Republiki Korei i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Jak twierdzi południowokoreański resort obrony manewry mają na celu zademonstrowanie woli i zdolności bojowych Seulu i Waszyngtonu, gotowych do zareagowania na prowokacje KRL-D.
Z kolei rzecznik 7. Armii Lotniczej USA oświadczył, że ćwiczenie ma na celu zapewnienie interoperacyjności między US Air Force i Daehanminguk Gong-gun (wojskami lotniczymi Republiki Korei), a także zbudowanie gotowości do obrony Republiki Korei przed atakiem ze strony Koreańskie Republiki Ludowo-Demokratycznej. Nie jest to jednak bezpośrednia reakcja na jakąkolwiek północnokoreańską prowokację. (29 listopada rząd w Pjongjangu przeprowadził test pocisku balistycznego dalekiego zasięgu Hwasong 15, Kolejny koreański test rakietowy, 2017-11-29). Najważniejszy jest udział naszych najnowszych samolotów w ćwiczeniach takich jak Vigilant Ace, ponieważ dzięki temu dowiadujemy się więcej na temat zdolności F-35 i ich najskuteczniejszego użycia razem z innymi samolotami platformami – dodał rzecznik 7. Armii Lotniczej USA.
W ćwiczeniach ma wziąć udział ok. 230 samolotów i 12 tys. żołnierzy ze składu sił zbrojnych Republiki Korei oraz US Air Force, US Marine Corps i US Navy. Wśród nich jest m.in. 6 wielozadaniowych samolotów bojowych F-22A Raptor z 3. Skrzydła z bazy lotniczej Elmendorf-Richardson na Alasce, 6 F-35A Lightning II z bazy lotniczej Kadena i 12 F-35B z bazy lotniczej Iwakuni, a także ponad 10 myśliwców F-16C i zbliżona liczba F-15C, 6 samolotów walki elektronicznej EA-18G Growler i samoloty wczesnego ostrzegania i kierowania E-3 Sentry AWACS. Amerykanie mają też wysłać niesprecyzowaną liczbę bombowców strategicznych B-1B Lancer. Rząd w Seulu wysłał na manewry samoloty wielozadaniowe F-15K i KF-16, myśliwce F-5, uderzeniowe FA-50 i KA-1 oraz samoloty wczesnego ostrzegania i kierowania 737 AEW&C (F-35A już są w Japonii , 2017-11-06).
Podczas ćwiczeń, które zakończą się 8 grudnia, amerykańskie i południowokoreańskie samoloty maja operować z 8 baz. W trakcie misji, wykonywanych niezależnie od pory doby, lotnicy US Air Force i Daehanminguk Gong-gunmają szkolić się w precyzyjnych uderzeniach na cele odwzorowujące północnokoreańskie mobilne wyrzutnie pocisków balistycznych, stanowiska artylerii i zakłady produkujące broń nuklearną, a także w zwalczaniu desantu (F-22 i F-35 będą stacjonować w Republice Korei?, 2017-09-04).