W zakładach w Renton zaprezentowano dzisiaj najmniejszy i najnowszy samolot wąskokadłubowy Boeinga – 737 MAX 7. W uroczystości wzięli udział pracownicy amerykańskiego koncernu.
Boeing 737 MAX 7 jest przystosowany do przewozu maksymalnie 172 pasażerów. Jego zasięg obliczeniowy to 7130 km – najwięcej ze wszystkich MAX-ów – a zarazem 1850 km więcej niż jego poprzednika, modelu 737-700. Daje to jednocześnie zmniejszenie kosztu paliwa o 18% w przeliczeniu na jednego podróżnego.
W porównaniu z bezpośrednim konkurentem – Airbusem A319neo – Boeing 737 MAX 7 przewozi 12 osób więcej na dystans dłuższy o 740 km, przy niższym o 7% koszcie operacyjnym w przeliczeniu na jednego pasażera (Pierwszy lot A319neo, 2017-04-01).
Dla naszych klientów – linii lotniczych obsługujących lotniska na dużych wysokościach lub w odległych lokalizacjach, MAX 7 jest idealnym uzupełnieniem ich flot. Niecierpliwie oczekujemy możliwości zademonstrowania niesamowitej elastyczności i zasięgu tego samolotu. To trzeci członek rodziny 737 MAX, którą nasz zespół z powodzeniem wprowadził w ciągu zaledwie trzech lat, co jest fenomenalnym osiągnięciem i świadectwem poświęcenia całego zespołu 737 – powiedział Keith Leverkuhn, wiceprezes Boeing Commercial Airplanes i dyrektor generalny programu 737 MAX (Nowi użytkownicy Boeingów 737 MAX, 2018-02-05, Prezentacja Boeinga 737 Max 9, 2017-03-08).
Pierwszy MAX 7 przejdzie teraz testy instalacji pokładowych, tankowania i działania zespołu napędowego w Renton. Jego oblot ma odbyć się w nadchodzących tygodniach. W badaniach wezmą dwa przedseryjne 737 MAX 7.
Pierwsze seryjne Boeingi 737 MAX 7 mają wejść do eksploatacji w 2019. Ich użytkownikiem mają być Southwest Airlines.