Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Amerykańskie lotnictwo AD 2020

Lotnictwo wojskowe, 08 marca 2010

Pentagon, na zlecenie Kongresu USA opracował w lutym Plan zakupu samolotów, określający wielkość proponowanych dostaw do 2020 i ścieżki rozwoju do 2040.

</span>B-52 i B-2 pozostaną w służbie przynajmniej do 2020. Dopiero wtedy ma pojawić się ich następca, o niesprecyzowanych jeszcze właściwościach/ Zdjęcie: USAF

Dokument zakłada w zasadzie utrzymanie wielkości i potencjału jednostek lotniczych USAF, US Navy i USMC, przynajmniej do 2020. Powinny one wykorzystywać wtedy ok. 5500 samolotów różnych typów, czyli tyle, co obecnie. Dostawy nowych samolotów załogowych nie będą w stanie zastąpić wszystkich starych, wycofywanych egz., jednak zostanie to z naddatkiem zrekompensowane wzrostem liczby bsl.

I tak zakłada się, że do końca dekady Amerykanie będą dysponowali nie ok. 300 a 800 bezzałogowcami rozpoznawczymi, głównie rodziny Global Hawk, Predator i Reaper. Tych pierwszych ma przybywać w tempie 4-5 egz. rocznie, aż do 2017 (późniejszych szacunków nie opublikowano). Wiadomo również, że między 2011 a 2018 USAF zamierza kupić 372 samoloty MQ-9 Reaper za ok. 820 mln USD, przy czym ostatnie dostawy powinny już obejmować maszyny z systemami walki radioelektronicznej.

Znamienne jest przy tym to, że autorzy dokumentu zrezygnowali z prób określenia przyszłości bezzałogowców po 2020, uznając że tak dynamicznie zmieniająca się dziedzina nie daje szansy na określanie prawdopodobnej przyszłości w okresie ponad 10 lat...

Dokument nie przesądza także kwestii nowego bombowca. Po kasacji programu jego budowy (zobacz: Bombowce Rosji i USA), obecnie trwają prace analityczne nad założeniami taktyczno-technicznymi. Wiadomo jedynie, że konstrukcja powinna być gotowa do 2020, kiedy rozpocznie się zastępowanie najstarszych bombowców strategicznych. Do tej pory amerykańskie wojska lotnicze zachowają w służbie ok. 160 samolotów. Jak można przypuszczać, będzie to większość z wykorzystywanych obecnie ok. 20 B-2, 65 B-1 i ok. 70-80 egz. B-52H. Młodsze z nich po modernizacjach przetrwają w jednostkach operacyjnych przynajmniej do 2040.

Program zakupu powietrznych tankowców powinien doprowadzić do włączenia do służby 109 nowych samolotów w ciągu najbliższych 10 lat (zobacz także: Nowy tankowiec Boeinga) i utrzymać potencjał USAF w dziedzinie zaopatrywania w paliwo samolotów w locie.

Lotnictwo transportowe dotkną najmniejsze zmiany. Transport strategiczny opierał się będzie na 314 ciężkich C-5 i C-17, a więc po uwzględnieniu ostatnich dostaw Globemasterów III. Prace nad nowym, ciężkim transportowcem powinny rozpocząć się w 2015. Wiadomo również, że do 2020 dowództwo lotnictwa planuje zakup 63 średnich C-130J za 6 mld USD. Herculesy pozostaną jeszcze długo podstawowym samolotem transportowym USA.

Do 2020 spadnie natomiast liczba załogowych samolotów wielozadaniowych i szturmowych, z obecnych prawie 3,3 tys. do ok. 2,9 tys. Obecnie tylko 7% z nich to myśliwce 5. generacji (F-22A). W ciągu dekady, dzięki dostawom F-35 różnych wersji, udział ten powinien się zwiększyć do ok. 30% - tylko USAF otrzyma 602 myśliwce tego typu, kosztem ok. 70 mld USD.

USAF za 1,9 mld USD przeprowadzi modernizację systemów awionicznych i łączności myśliwców F-22A Raptor, pozostawiając w jednostkach ok. 180 samolotów, z których pierwsze mają być wycofywane w 2025. Lotnictwo US Navy będzie natomiast kontynuowało zakupy F/A-18E/F oraz EA-18G Growlerów (walki radioeletronicznej), do 2013 włącznie. Później w linii powinny pojawić się pierwsze F-35.

Wysiłki te będą wymagać zwiększenia sum, przeznaczonych na zakupy nowych samolotów, z 22 mld USD w 2011 do 29 mld USD 9 lat później, przy czym - ze względu na przezbrojenie USAF - wydatki wojsk lotniczych powinny zwiększyć się z 9 do 15 mld USD, zaś lotnictwa marynarki wojennej i piechoty morskiej, z 13 do jedynie 14 mld USD.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.