Boeing wycofał się z udziału w przetargu na dostawę wielozadaniowych latających zbiornikowców dla wojsk lotniczych Indii.
Indie od września 2010 poszukują dostawcy 6 samolotów transportowo-tankujących (MRTT, multirole tanker transport), na które chcą przeznaczyć 1,3-1,5 mld USD (60 mld rupii). Zapytania zostały skierowane do trzech potencjalnych dostawców: amerykańskiego Boeinga, europejskiego EADS i rosyjskiego Rosoboronexportu. Samoloty miałyby zostać dostarczone w ciągu 3-4 lat. Poprzedni przetarg został unieważniony we wrześniu ubiegłego roku. Indyjskie wojska lotnicze wskazały wówczas Airbusa 330 MRTT, jako samolot najlepiej spełniający ich wymagania. Jednak ministerstwo finansów uznało, że propozycja europejska jest zbyt droga - 6 samolotów miało kosztować ok. 1,8 mld USD (80 mld INR). Rosyjska oferta - zmodernizowany Ił-78 - została odrzucona mimo, że była dużo tańsza (50 mld rupii, czyli 1,1 mld USD). Wojskowi wskazywali na dotychczasowe niedobre doświadczenia z eksploatacją 6 wcześniejszych kupionych samolotów tego typu (przebudowane przez IAI Bedek uzbeckie Ił-78ME zdolne do zatankowania 6-8 Su-30MKI w jednym locie) i jej wsparciem przez dostawcę.
W obecnym przetargu pozostał EADS z Airbusem A330 MRTT i Rosoboronexport z Ił-78MKI. Boeing ogłosił, że rezygnuje z przedstawienia oferty. Termin minął 12 stycznia, a koncern czeka na rozstrzygnięcie przetargu na latający zbiornikowiec dla USAF - KC-X (USAF pomyliły EADS z Boeingiem, 2010-11-22). Bez zamówienia Pentagonu na 179 samolotów, Boeing nie doprowadzi do gotowości operacyjnej swego nowego samolotu.
Indyjskie ministerstwo obrony opracowuje nowy sposób obliczania kosztów nabycia MRTT. Ma on uwzględniać nie tylko cenę samolotów, ale też koszty eksploatacji, w tym części zamiennych i serwisu producenta. W wypadku Ił-78 rosły one znacznie powyżej przewidywań i środków posiadanych przez wojska lotnicze.
Przedstawiciele Airbus Military są przekonani, że tylko ich samolot spełnia indyjskie wymagania. Nieoficjalnie wskazują na wiele parametrów wymienionych w RFP, których nie spełnia Ił-78MKI. Ponadto A330 MRTT został wybrany przez wojska lotnicze kilku krajów i kumuluje kolejne doświadczenia. Samolot uzyskał też międzynarodowy certyfikat (Certyfikat Airbusa 330 MRTT, 2010-10-08).
Rosjanie uważają zaś, że przewagą ich oferty jest nie tylko istniejąca baza obsługowa samolotu Iliuszyna. Ił-76MKI jest wyposażony w zużywające mniej paliwa silniki niż wersja podstawowa i nowoczesną, cyfrową awionikę. Co więcej, może zasilać w paliwo nie tylko F-16 i F/A-18, jak samolot Airbusa, ale także Su-30MKI, MiG-29, Dassault Mirage i Rafale oraz Saab Gripen i Eurofighter Typhoon, czyli wszystkie samoloty konkurujące w przetargu na MMRCA, nowy myśliwiec dla indyjskich wojsk lotniczych (MMRCA do końca 2011?, 2011-01-20). Nieoficjalnie Rosjanie wskazują na problemy z podawaniem przez KC-30A (australijski A330 MRTT) paliwa do F-16, co miał udowodnić niedawny incydent nad Atlantykiem (Wypadek KC-30A i F-16, 2011-01-20).