Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Kolejne wsparcie przekazane

Lotnictwo wojskowe, 12 maja 2012

Wczoraj w siedzibie Dowództwa 3. Brygady Radiotechnicznej odbyła się uroczystość wręczenia pieniędzy wylicytowanych na 17. Balu Lotników i Polskiej Obronności wdowie po ppłk. Jerzym Stonsieku.

Bożena Stonsiek z symbolicznym czekiem w towarzystwie syna. Czek wręczył dowódca SP, gen. Lech Majewski w obecności prezesa Fundacji Swat, ppłk. Ryszarda Pietrzaka (pierwszy z prawej) i prezesa AL Altair Tomasza Hypkiego (pierwszy z lewej)

Jak co roku, w trakcie 17. Balu Lotników i Polskiej Obronności przeprowadzono aukcję charytatywną. Dzięki hojności darczyńców, zebrano rekordową kwotę niemal 67 tys. zł (zobacz: 17. Bal Lotników i Polskiej Obronności). Uzyskane środki przeznaczono na pomoc i zabezpieczenie dwóch rodzin wojskowych wskazanych przez dowódcę Sił Powietrznych, kpt. Adama Wlazło i Bożeny Stonsiek, wdowy po ppłk Jerzym Stonsieku, który w 2005 zginął w wypadku samolotu szkolno-bojowego TS-11 Iskra. Oboje zmagają się z poważnymi chorobami. Połowę wylicytowanej kwoty przekazano w siedzibie dowództwa Sił Powietrznych 27 kwietnia 2012 (Pierwsza rodzina wojskowa otrzymała wsparcie, 2012-04-27). Beneficjentem był kpt. Adam Wlazło.

Przekazanie drugiej części kwoty - 33 425 zł, dla p. Bożeny Stonsiek, odbyło się wczoraj we Wrocławiu, w siedzibie Dowództwa 3. Brygady Radiotechnicznej. Symboliczny czek wręczył dowódca SP, gen. Lech Majewski w obecności prezesa Fundacji Swat, ppłk. Ryszarda Pietrzaka i prezesa głównego organizatora Balu - Agencji Lotniczej Altair Tomasza Hypkiego. Pani Bożenie Stonsiek towarzyszył jeden z dwóch synów. W uroczystości wziął udział dowódca 3. BR, gen. bryg. Marek Sobiechowski i kadra jednostki.

Ppłk Jerzy Stonsiek zginął wykonując lot na małej wysokości. W trakcie ćwiczenia zameldował o pojawieniu się problemów technicznych związanych z silnikiem. Katapultował się, jednak nie przeżył upadku. Przelatał ponad 1800 godzin na samolotach MiG-21 i TS-11. Po tragicznej śmierci pozostawił żonę oraz dwóch synów: 18-letniego Marcina i 15-letniego Łukasza (jeden z nich jest chory na padaczkę). Los w dalszym ciągu nie oszczędza pani Bożeny - w styczniu 2011 zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. W czerwcu została poddana leczeniu podczas ktorego przeprowadzono operację usunięcia piersi oraz zastosowano chemioterapię. Obecnie walczy o życie i los dzieci.

Od 2002 uczestnicy kolejnych Balów zebrali na rzecz potrzebujących ponad pół miliona zł.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.