Władze Brazylii zadecydowały o odłożeniu do połowy 2013 decyzji w sprawie zwycięzcy przetargu na nowy myśliwiec wielozadaniowy.
Informacja ta została podana przez prezydent Brazylii, Dilmę Rousseff. Według oficjalnej wersji, przeciągnięcie w czasie całej procedury przetargowej spowodowane jest przede wszystkim względami finansowymi. Niewykluczone jednak, że powodem może też być chęć wywarcia dodatkowej presji na władzach USA. które angażują się w lobbowanie za ofertą F/A-18E/F Boeinga, w związku z procesem wyboru lekkich samolotów szturmowych (LAS) dla Afganistanu (Anulowane zwycięstwo Super Tucano, 2012-03-01; Super Tucano ponownie faworytem?, 2012-06-06).
Według części komentatorów, odłożenie w czasie ostatecznej decyzji w sprawie wartego około 4 mld USD kontraktu na 36 myśliwców wielozadaniowych, może umocnić w roli faworyta ofertę Boeinga (Walka o brazylijski kontrakt, 2012-07-17). Zwłaszcza w kontekście zacieśniania współpracy pomiędzy amerykańskim koncernem a brazylijskim Embraerem (Porozumienie Boeing-Embraer, 2012-06-27).
Należy jednak pamiętać, że brazylijski przetarg, w którym poza F/A-18E/F w decydującej fazie znalazły się także oferty: Dassault Aviation (Rafale) oraz Saaba (Gripen), ciągnie się już ponad dekadę (W Brazylii ruszy przetarg na samoloty wielozadaniowe, 2007-11-09). W przeszłości procedura przetargowa była też kilkukrotnie przerywana i po jakimś czasie wznawiana od nowa (Brazylijski przetarg po wyborach, 2010-10-09; Brazylijski przetarg przesunięty, 2012-07-08). Nie ma więc pewności, czy władze z Brasilii dotrzymają wyznaczonego na 2013 terminu.