W Afganistanie rozbił się wczoraj wieczorem śmigłowiec USAF Black Hawk. Zginęło 5 żołnierzy.
Należący do US Air Force, a operujący w ramach ISAF (International Security Assistance Force) śmigłowiec Sikorsky UH-60 Black Hawk rozbił się na południu prowincji Kandahar wczoraj ok. 22:00. Lot odbywał się w trudnych warunkach atmosferycznych, w silnej burzy. Wrak znaleziono w dystrykcie Daman. Zginęło 5 żołnierzy, wszyscy znajdujący się na pokładzie.
Według przedstawicieli ISAF wypadek nie był związany z aktywnością talibów. Nie podano, jakiej narodowści byli żołnierze, którzy zginęli.