Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Iracka Al-Kaida przypomniała o sobie

Strategia i polityka, 20 marca 2013

Irak stał się wczoraj areną wielu skoordynowanych zamachów, które pociągnęły za sobą śmierć ponad 50 osób. Incydenty związane były z 10. rocznicą inwazji USA na ten kraj.10 lat po amerykańskiej inwazji, Irak jawi się jako państwo quasi demokratyczne z systematycznie, lecz powoli odbudowywaną gospodarką. Być może nawet w większym stopniu niż dekadę temu, stabilizacji wewnętrznej kraju zagrażają liczne podziały społeczne oraz niekompetencja armii i sił policyjnych, niezdolnych do utrzymania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa / Zdjęcie: The Globe and Mail

Większość spośród co najmniej 20 eksplozji miała miejsce w Bagdadzie. Odnotowano też liczne incydenty związane z wykorzystaniem broni palnej. Zdarzenia doprowadziły do śmierci ponad 50 osób. Około 200 kolejnych odniosło mniej lub bardziej poważne obrażenia. Według lokalnych mediów, wczorajsze akty terroru miały być największymi od ok. 6 miesięcy (Niespokojny Irak, 2012-08-30).

Zdaniem wielu komentatorów, wczorajsze zdarzenia są ściśle związane z przypadającą na ten tydzień 10. rocznicą inwazji USA i państw sojuszniczych na Irak celem obalenia Saddama Husajna. Zakończone oficjalnie po kilku miesiącach działania wojenne, szybko przerodziły się w wieloletnią misję stabilizacyjną. Do jej symbolicznego wygaszenia doszło wraz z opuszczeniem irackiego terytorium przez ostatnich amerykańskich żołnierzy w grudniu 2011 (Wojska USA opuściły Irak, 2011-12-18).

Trwający niemal dekadę konflikt doprowadził do śmierci ponad 110 tys. irackich cywili oraz zapaści gospodarczej kraju. Stabilizacja Iraku spowodowała też śmierć ok. 4,5 tys. amerykańskich żołnierzy i kosztowała USA co najmniej 770 mld USD. Jednak tylko 60 mld USD z tej kwoty zostało spożytkowane na programy odbudowy kraju, z czego ok. 8 mld roztrwoniono na nieudane i nieprzemyślane programy infrastrukturalne lub rozkradziono (Zmarnowane miliardy w Iraku, 2013-03-07).

Wieloletni konflikt wewnętrzny doprowadził też do zaognienia relacji społecznych w Iraku i powstania wielu ognisk konfliktu na tle wyznaniowym. Co więcej, zdominowane przez szyitów władze centralne są mocno krytykowane przez sunnicką część irackiego społeczeństwa. Rząd oskarżany jest m.in. o nieliczenie się z losem sunnitów oraz marginalizowanie ich potrzeb rozwojowych.

O rozmiarze wspomnianych napięć świadczy fakt, że większość z wczorajszych eksplozji miała miejsce w dzielnicach zamieszkałych przez szyitów. Do dokonania zamachów przyznała się pro-sunnicka iracka filia Al-Kaidy, organizacja Islamskie Państwo w Iraku (ISI). Ta sama, która stała za atakiem na konwój syryjskich wojskowych, transportowanych przez irackie siły bezpieczeństwa w kierunku granicy, po uprzednim udzieleniu im pomocy medycznej (Al-Kaida odpowiedzialna za zamach w Iraku, 2013-03-14.

Wczorajsze zamachy po raz kolejny dowiodły postępującej destabilizacji wewnętrznej państwa oraz słabości jego sił bezpieczeństwa (Samodzielny Irak po 2024, 2011-11-01). Iracka armia oraz policja, które miały stanowić pozytywną spuściznę amerykańskiego zaangażowania w odbudowę Iraku, nie są w stanie utrzymać bezpieczeństwa Iraku na wymaganym poziomie. Brakuje im zarówno odpowiedniego wyposażenia (i to pomimo realizacji wielomilionowych programów zbrojeniowych), jak i wyszkolenia. Sami mundurowi mają z kolei przejawiać niskie morale, a także skłonności korupcyjne.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.