Zimą trudniej wrócić

Balony na ogrzane powietrze stały się wizytówką Ełku. Zimowe zawody balonowe to rzadkość, a mają niepowtarzalny urok i dają możliwość latania w środku dnia. Nic więc dziwnego, że II Zimowe Mazurskie Zawody Balonowe o Puchar Prezydenta Miasta Ełku, w dniach 17-19 lutego przyciągnęły wielu widzów.

Mimo że zimą do Ełku wróciło niewiele balonów, cieszyły się zainteresowaniem publiczności, obserwującej start aerostatów / Zdjęcie: Rafał Galicki

Zaplanowanie zimowych zawodów stwarza wiele trudności. Przede wszystkim musi sprzyjać pogoda. Opady śniegu uniemożliwiają latanie, natomiast mróz jest wskazany, bo na ściętej tafli jezior można wyłożyć cele lub ewentualnie wylądować. Brak termiki pozwala na wykonywanie lotów o każdej porze dnia. Piloci chętnie podejmują wyzwanie startu w zimowych zawodach, gdyż mogą potrenować przed sezonem letnim oraz sprawdzić się w surowych warunkach.

Ełk jest miastem przyjaznym baloniarstwu. Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku, upatruje w organizowaniu zawodów zimą okazję do pokazania atrakcyjności Mazur nie tylko w okresie letnim. Urząd Miasta, główny sponsor imprezy, widzi w nich szansę dla regionu. Tym razem do Ełku dojechało 13 załóg balonowych z Polski i Litwy, na zgłoszonych 15.

Udostepnij

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.