Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Anja Tatarczuk

Trening mikrolotowej kadry narodowej odbył się 29 i 30 czerwca na lądowisku Oborniki Słonawy. Zawodnicy przygotowywali się zarówno do Mistrzostw Polski, jak i sierpniowych Mistrzostw Europy w Anglii.

3xtrim startuje do konkurencji lądowań / Zdjęcie: Henryk Orwat

Kierownik sportowy wraz z trenerem kadry, a później też z sędziami, rozkładali znaki na trasach. Przeważnie do znalezienia było 5-8 liter. Pierwsza trasa treningowa składała się z łuków o różnych promieniach. Zadania na treningu i mistrzostwach ogólnie były trudne nawigacyjnie, zdjęcia niełatwe, a do tego termiczne warunki, które dawały się we znaki przede wszystkim motolotniom. Tereny wokół Obornik są określane przez zawodników jako wymagające nawigacyjnie, a upały dodatkowo powodowały zmęczenie i utrudniały koncentrację. Odbył się również trening lądowań w decku (wyznaczone pole lądowań długości 100 m i szerokości 25 m) z silnikiem pracującym i wyłączonym, zależnie od potrzeb zawodników. Każdego dnia po południu było dozwolone wolne latanie, podczas którego zawodnicy mogli ćwiczyć przyziemienia, wykorzystywać ostatki termiki i zapoznawać się ze sprzętem. Wyjątkiem był ostatni dzień mistrzostw - w oczekiwaniu na konkurencję lądowań był zakaz lotów.

WYMAGAJĄCY TRENING

30 czerwca rozegrane zostały dwa zadania w jednym locie. Do treningu przystąpiło 10 załóg samolotów oraz motolotni jedno- i dwumiejscowych. Ćwiczenie polegało w pierwszej kolejności na locie precyzyjnym w korytarzu o szerokości 250 metrów, który składał się z odcinków prostych oraz łuków. Nie było na nim zdjęć ani znaków, trasa podzielona była na 6 części, wylecenie w którejś z nich poza dozwoloną tolerancję korytarza oznaczało stratę (nie przyznanie) 100 punktów. Po zakończeniu precyzji zawodnicy wracali trasą nawigacyjną złożoną z trzech odcinków, do odnalezienia było 9 zdjęć i 5 znaków. Na trasie były też bramki jawne i ukryte. Z oblotu treningowego żadna załoga nie przywiozła kompletu znaków, ani zdjęć. Nikomu też nie udało się utrzymać we wszystkich 6 odcinkach precyzyjnego korytarza.

W STRUGACH DESZCZU

Wieczorem nastąpiło oficjalne otwarcie XXI Mikrolotowych Mistrzostw Polski, niespodziewanie w strugach deszczu. Po upalnym dniu nagromadziły się chmury i wokół lotniska przechodziły niewielkie burze. Szybko się rozpogodziło i wieczorem zawodnicy mogli kontynuować trening. Chętni polecieli na trasę nawigacyjną, a pozostali pracowali przy sprzętach, lub ćwiczyli lądowania.


Skrzydlata Polska - 08/2010
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.