W marcu 2011, niewielki emirat Kataru, dość nieoczekiwanie i jako jedno z pierwszych państw, wziął udział w operacji wojskowej NATO United Protector, mającej na celu wyegzekwowanie postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Biorąc pod uwagę rozmiary całego lotnictwa wojskowego Kataru (Qatar Emiri Air Force - QEAF) kontyngent wystawiony przez to państwo do libijskiej operacji można przez przesady uznać za ogromny...
Zaledwie 20 marca 2011 Katar poparł rezolucję RB ONZ nr 1973, nakładającą na Libię strefę zakazu lotów (tzw. No-Fly Zone), a już 22 i 23 marca do Souda w Grecji przyleciały katarskie samoloty bojowe w liczbie sześciu myśliwców Dassault Mirage 2000-5 - w tym pięć jednomiejscowych Mirage 2000-5EDA (nr takt. QA-86, QA-92, QA-95, QA-97 i QA-98) oraz jeden dwumiejscowy Mirage 2000-5DDA (nr takt. QA-85).
Katarskie lotnictwo wojskowe powstało w 1974 - trzy lata po ogłoszeniu przez to państwo niepodległości. Początkowo nowa formacja wprowadziła do użycia jedynie cztery - zakupione w Wielkiej Brytanii - samoloty Hawker Hunter (trzy jednomiejscowe FGA Mk.78 oraz jeden dwumiejscowy T. Mk.79), które pilotowane i obsługiwane były przez brytyjskich najemników. Samolotów tych używano głównie do patrolowania granic lądowych i morskich młodego pastwa. W 1979 do służby weszły samoloty szkolno-bojowe Dassault/Dornier Alpha Jet, a w latach 1980-1984 zakupiono we Francji piętnaście Mirage'y F.1EDA/DDA (12+3), które zastąpiły w linii wysłużone Huntery. Po pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej zdecydowano się na zakup dwunastu samolotów Mirage 2000-5 (w tym dziewięć w jednomiejscowej wersji EDA i trzy w dwumiejscowej odmianie DDA). Ich dostawy rozpoczęły się pod koniec 1997, a kontrakt obejmował zwrot do Francji pozostałych jeszcze w służbie jedenastu katarskich Mirage'y F.1 (odsprzedano je potem do Hiszpanii).