Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Bartosz Głowacki

Polscy lotnicy zakończyli niedawno czwartą misję Baltic Air Policing, polegającą na ochronie przestrzeni powietrznej nad Estonią, Litwą i Łotwą. Tegoroczny pobyt w litewskiej bazie Siaulai (Szawle) pozostanie w ich pamięci na długo, przede wszystkim ze względu na bezprecedensową liczbę startów alarmowych.

Jeden z malborskich MiGów-29A, które strzegły nieba nad Estonią, Litwą i Łotwą w ramach misji Baltic Air Policing / Zdjęcie: Mirosław Loda

Polski Kontyngent Wojskowy Orlik 4 liczył 99 oficerów i żołnierzy, w tym 8 pilotów oraz personel techniczny wydzielony ze składu 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego, 3 nawigatorów z Centrum Operacji Powietrznych, personel zabezpieczenia logistycznego, łączności oraz administracyjno-sztabowy z innych jednostek Sił Powietrznych oraz żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Wyposażeniem kontyngentu były cztery samoloty bojowe MiG-29A ze składu 41. Eskadry Lotnictwa Taktycznego, podporządkowanej 22. BLot. Dowódcą PKW Orlik 4 był ppłk pil. Leszek Błach.

Pierwszą różnicą w porównaniu z poprzednimi Orlikami były cztery nowoczesne hangary typu lekkiego, które 20 maja Polacy otrzymali do dyspozycji od strony litewskiej. Zostały one wyposażone we wszystkie instalacje, niezbędne do obsługi samolotów, a od używanych dotychczas, zbudowanych przez Brytyjczyków, różnią się ociepleniem i metalowym poszyciem. Dodatkowym udogodnieniem jest możliwość wjazdu samolotów bezpośrednio z drogi kołowania. Oprócz wybudowania nowych hangarów Litwini przeprowadzili też generalny remont płaszczyzn postojowych oraz dróg kołowania.

W dniach 29–30 maja polscy lotnicy wzięli udział w ćwiczeniu NATO Baltic Region Training Event (BRTE) XII. Głównym założeniem szkoleniowym tegorocznej edycji było ćwiczenie praktyczne załóg lotniczych we współdziałaniu z wysuniętymi nawigatorami naprowadzania (FAC) oraz trenowanie przechwyceń w ramach misji Air Policing. W ćwiczeniu wzięły udział dwa polskie MiGi-29A, para A-10 Thunderbolt II i tankowiec KC-135 z bazy US Air Force w Ramstein, dwa francuskie Mirage 2000D, estoński odrzutowiec L-39 Albatros z bazy lotniczej w Ämari oraz poszukiwawczo-ratowniczy śmigłowiec Mi-17 wojsk lotniczych Łotwy. W pierwszym dniu zadaniem MiGów-29 było przechwycenie w łotewskiej przestrzeni powietrznej pary Mirage’y 2000D, a następnie zgłoszenie symulowanej awarii instalacji hydraulicznej. W związku z niesprawnością polski pilot poprosił o zgodę na wykonanie podejścia do lądowania na najbliższym lotnisku w Rydze. Następnie polskie samoloty przechwytywały naruszyciela przestrzeni powietrznej, w rolę którego wcieliły się dwa amerykańskie A-10. Kontrolę przestrzeni powietrznej podczas BRTE XII sprawowały Centrum Połączonych Operacji Lotniczych (CAOC) w Uedem i Ośrodek Zarządzania i Meldowania (CRC) w Karmelavie, gdzie pełnili dyżury nawigatorzy PKW.


Skrzydlata Polska - 10/2012
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.